- Obowiązkiem państwa jest ochrona bezpieczeństwa zewnętrznego i wewnętrznego. Rząd Zjednoczonej Prawicy stawia bezpieczeństwo na pierwszym miejscu. Jesteśmy przeciwieństwem naszych poprzedników, którzy likwidowali jednostki wojskowe i redukowali siły zbrojne na wschód od Wisły – mówił Premier, Prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński podczas konferencji w Kodniu.
Jak dodał, odbudowujemy jednostki wojskowe - nasza armia będzie miała 6 dywizji.
- Umacniamy granicę poprzez budowę ogrodzenia, poprzez instalację urządzeń zabezpieczających granicę, a także poprzez odparcie ataku, który w każdej chwili może przybrać na sile dzięki obecności Grupy Wagnera na Białorusi. Robimy wszystko, aby ewentualne zagrożenia odeprzeć z łatwością. Mamy zamiar rozbudować ogrodzenie wzdłuż granicy, gdzie nie ma przeszkody wodnej takiej jak Bug. Nasi poprzednicy osłabiali naszą granicę, aby Niemcy mogli realizować swoje interesy – poinformował.
Zaznaczył, iż Donald Tusk chciał zostać "dużym misiem" tzn. chciał zrobić karierę w Brukseli i to kosztem bezpieczeństwa Rzeczypospolitej.
- Chcę zapewnić, że rozbudowa polskiej armii będzie trwała i będziemy mieli najsilniejszą armię lądową w Europie. Mamy sojuszników, ale patrząc na Ukrainę widzimy, że sojusznicy pomagają tym, którzy sami się bronią. Ukraina otrzymuje pomoc, która powinna być większa, ale jednak taką, która pozwala im się bronić. Nie wolno się bać! Trzeba być gotowym do tego, aby Ojczyznę bronić. To jest zadanie wszystkich pokoleń, ale przede wszystkim młodego pokolenia mężczyzn. Miejmy nadzieję, że imperium zła upadnie, ale do tego czasu musimy być gotowi na wszystko i działania rządu są ku temu skierowane - zaznaczył.