- Rząd PO-PSL stworzył eldorado śmieciowe w Polsce. W 2013 roku zostało poluzowane rozporządzenie, które określało zasady importu i wydawania decyzji na gospodarowanie odpadami. To spowodowało, że zrezygnowano z decyzji środowiskowej. O tym dowiedział się cały świat i wtedy wpłynęły z różnych państw wnioski o wwóz śmieci do Polski – powiedziała Minister Klimatu i Środowiska Anna Moskwa podczas konferencji w Warszawie.
Jak dodała, rząd PO-PSL zaminował śmieciami całą Polskę.
- Rząd Prawa i Sprawiedliwości wypowiedział wojnę mafiom śmieciowym i zaostrzyliśmy przepisy - do Polski nie mogą wpływać odpady komunalne. Dziś przestępstwo środowiskowe jest prawdziwym przestępstwem, a za wwóz i porzucenie śmieci obowiązują kary do 12 lat pozbawienia wolności i milionowe kary dla osób indywidualnych i przedsiębiorstw. Dziś kontrole są nieograniczone i niezapowiedziane. Służby reagują i surowo karzą przestępców środowiskowych. Ale przez to śmieciowe eldorado Platformy Obywatelskiej w Polsce pojawiło się 35 tys. nielegalnych odpadów z Niemiec. W tej sprawie interweniowaliśmy do strony niemieckiej. Zwróciliśmy się ze skargą do Komisji Europejskiej. Polski podatnik nie może ponosić kosztów wywożenia niemieckich śmieci – wspomniała.
- W tej sprawie jedna rzecz nie budzi wątpliwości – doszło tutaj do naruszenia ze strony Niemiec i ze strony międzynarodowej nie ma w tej kwestii żadnego usprawiedliwienia. Mimo wielu wezwań strona niemiecka nie chciała wziąć za swoje czyny odpowiedzialności, dlatego składamy skargę do TSUE w sprawie dziesiątek ton nielegalnych śmieci zalegających na naszym terytorium. Chronimy naszych obywateli oraz chronimy naszego środowiska, dlatego uruchamiamy dzisiaj pierwszy etap procedury skargowej i jesteśmy zdeterminowani. Ta sprawa w sensie prawnym nie budzi żadnej wątpliwości i jeżeli nie będzie żadnej reakcji ze strony niemieckiej, będziemy to kontynuować – poinformował Minister do spraw Unii Europejskiej Szymon Szynkowski vel Sęk.
- Rozporządzenie, które w 2013 roku zostało zmienione spowodowało katastrofę dla środowiska. Rząd Zjednoczonej Prawicy zmienił przepisy i do Polski nie wolno importować odpadów komunalnych - Tusk kłamie, ponieważ to jego rząd sprowadził 6 mln ton odpadów. Po zmianie przepisów przez rząd Prawa i Sprawiedliwości nawiązka za przestępstwa środowiskowe wynosi 10 mln zł. Ważne jest to, że kara jest wysoka i nieunikniona – dziś już nie walczymy z wyrokami sądowymi w sprawie przestępców środowiskowych. W latach 2008-2015 przestępca środowiskowy był informowany o kontroli - dziś te kontrole są niezapowiedziane – stwierdził Wiceminister Klimatu i Środowiska Jacek Ozdoba.