- Ten obecny rząd to wstyd i hańba. Istota rzeczy polega na tym, że co prawda zmieniono narrację w sprawie obrony granicy i to radykalnie, bo jak pamiętamy, kiedyś obrażano funkcjonariuszy i żołnierzy na granicy, natomiast nie zmieniono w gruncie rzeczy polityki, bo za tą nową narracją kryją się właśnie ci, którzy zatrzymują żołnierzy. Przepisy prawa jasno wskazują, że w sytuacji przekroczenia granic siłą, przy użyciu niebezpiecznych narzędzi albo broni, istnieje pełna podstawa do użycia broni przez obrońców naszej granicy. Sytuacja jest naprawdę poważna. Ci, którzy atakują polską granicę, to są ludzie naprawdę niebezpieczni i jeżeli nie będzie tutaj całkowitego zdecydowania, ale nie w słowach, a w czynach, to ta granica nie będzie naprawdę szczelna, a druga strona będzie przekonana, że ten rząd w końcu skruszeje i ta operacja bezprawnego ataku na polską granicę, przynajmniej w jakiejś mierze, się uda. Teraz widać, jak to jest naprawdę. Widać coś ogromnie niebezpiecznego. Widać jakie jest prawdziwe podejście rządu do obrońców polskiej granicy. Bardzo dobrze się składa, że społeczeństwo będzie miało szansę na to, żeby pokazać tutaj rządowi żółtą kartkę, czerwonej nie można, bo to nie te wybory, ale żółtą można już po raz drugi. Obok mnie stoi Pani Europoseł Anna Fotyga, a gdzieś tam przez Polskę w tej chwili podróżuje Pani Poseł Anna Zalewska. Chcę tutaj bardzo mocno podkreślić, że obydwie Panie są bardzo potrzebne w Europarlamencie. To jest mój apel do wyborców Prawa i Sprawiedliwości - nie liczą się wielkie kampanie, ogromne billboardy, liczy się to, kto potrafi coś w Parlamencie Europejskim zrobić. Bardzo ważne są kwalifikacje, doświadczenie i skuteczność. Takie osoby są nam potrzebne - powiedział Prezes PiS J. Kaczyński.

- Dla tych spośród nas, nawet działających z dala od Polski, w Brukseli, Strasburgu, w innych miejscach, działania nielegalnego reżimu, które towarzyszyły gromadzeniu się wojsk Federacji Rosyjskiej wokół granic Ukrainy, było oczywistą próbą destabilizacji kraju niezwykle istotnego z punktu widzenia bezpieczeństwa kraju. Rząd PiS natychmiast ocenił to zagrożenie, przystąpił do działania. Przekonaliśmy naszych sojuszników, którzy wsparli Polskę. To samo robiły państwa bałtyckie i zmobilizowaliśmy służby mundurowe, zarówno wojsko, jak i Straż Graniczną, Policję. Polska mobilizowała się i morale tych, którzy w tak trudnych warunkach bronią polskiej granicy, są niezwykle istotną kwestią. Teraz widzimy, w jakim stopniu sprawy przybierają właściwie obrót wyłącznie deklaracji słownych. Te działania Łukaszenki, nie ma wątpliwości, były inspirowane z Kremla i mamy w tej sprawie liczne dowody. Nasze działania okazały się działaniami słusznymi. Niezbędne jest, żeby nastąpiła zmiana postawy w obecnie rządzących Polską elitach. Ja niedawno przebywałam w pasie przygranicznym na Mierzei Wiślanej. Przecież plany, które już zaczynaliśmy realizować, dotyczyły również umocnienia obrony w tym odcinku. Pora się wziąć do roboty. Zastanawiam się, gdzie w tej sytuacji jest Donald Tusk. Kilka dni temu przebywał w tamtym terenie, nic nie słyszeliśmy o zatrzymaniu polskich żołnierzy, o tym, co tak bardzo wzburza w tej chwili polskie wojsko - powiedziała Europoseł PiS Anna Fotyga.

#MuremZaPolskimMundurem