Klub Parlamentarny PiS składa wniosek o wotum nieufności wobec Ministra Sprawiedliwości Adama Bodnara. Adam Bodnar jest drugim obok pułkownika Sienkiewicza domykaczem systemu w państwie Donalda Tuska. Jego zadania, jak widać, mają zmierzać do tego, aby zapewnić bezkarność tym, którzy reprezentują #Koalicja13grudnia i którzy łamią prawo, łamią Konstytucję RP, łamią ustawy – wspomnę chociażby o zamachu na media publiczne. Ale sam Adam Bodnar poważył się na zamach w stosunku do prokuratury. Ten cały system, który próbuje wprowadzić #Koalicja13grudnia rujnuje praworządność w Rzeczypospolitej Polskiej. Za to odpowiedzialny jest Adam Bondar, bo jest ministrem sprawiedliwości. To Adam Bodnar jest tym, który powinien dbać o praworządność w Rzeczypospolitej Polskiej. Ze swoich obowiązków się nie wywiązuje. Wprowadzenie chaosu w systemie prawnym godzi w praworządność i będzie skutkowało tym, że wymiar sprawiedliwości będzie niesprawiedliwy wobec przeciętnego obywatela. Skoro można, łamiąc prawo, osadzić w więzieniu dwóch byłych ministrów, policjantów, którzy walczyli z korupcją, to równie dobrze można będzie osadzić w więzieniu zwykłego „Kowalskiego”. Prawo nie znaczy nic pod rządami #Koalicja13grudnia, znaczy tylko siła. We wniosku, który został przygotowany są wymienione podstawowe zarzuty. 10 punktów, w których KP PiS przedstawia zarzuty wobec ministra Bodnara - powiedział Przewodniczący KP PiS Mariusz Błaszczak podczas dzisiejszej konferencji prasowej w Sejmie.
Minister Adam Bodnar publicznie przyznał, że nie ma podstawy prawnej dla swoich działań. Tej podstawy prawnej dopiero szuka, a szukając jej złamał rażąco szereg ustaw i Konstytucję. W demokratycznym państwie prawnym obowiązuje zasada, ze każdy organ państwa działa na podstawie i w granicach prawa. Oznacza to, że co nie jest dozwolone, jest zabronione. Tymczasem Adam Bodnar działa wedle zasady: co jest zabronione, jest dozwolone. Minister Bodnar dokonał bezprawnego zamachu na prokuraturę – fundament bezpieczeństwa państwa. Próbował bezprawnie odwołać Prokuratora Krajowego. Nie ma ku temu podstawy prawnej. Nie interpretacja, nie pseudo opinie prawne stanowią w Polsce źródło prawa, ale ustawy i Konstytucja. A te jasno wskazują, że powinien być złożony wniosek do Prezydenta RP i jego pisemna zgoda na takie odwołanie. O taką zgodę minister Bodnar nigdy nie występował. Dlatego złożyliśmy zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa zamachu stanu. Siłowa próba zmiany ustroju w Polsce z demokratycznego państwa prawnego na państwo, w którym rządzi wola polityczna jednostki. Na to się nie godzimy - mówił Poseł Marcin Warchoł.
Zaczynając urzędowanie, Adam Bodnar poinformował, że będzie zmierzał do wstąpienia przez Polskę do Prokuratury Europejskiej. Abstrahując od zasadności wstąpienia do tego instrumentu współpracy w ramach UE, który dziś, po kilku latach jego funkcjonowania, jest skrajnie zbiurokratyzowany, Prokuratura Europejska o wiele gorzej radzi sobie z celami, które jej postawiono, czyli oszustwami finansowymi. Polska Prokuratura w ostatnich latach była wiodąca, jeśli chodzi np. o walkę z mafiami vat-owskimi. Adam Bodnar rozściela czerwony dywan przed Panią Jourová mówiąc, że Polska wstępuje do Prokuratury Europejskiej. W jakiej sytuacji on stawia nasz kraj? Postawił nas w roli petenta wobec UE, uznając, że wszystko, co w UE znaczy lepsze. Wstąpienie Polski do UE jest oddaniem części suwerenności. Adam Bodnar zrobił to bezrefleksyjnie, nie prowadził żadnej analizy, po prostu uznał, że Polska ma te kompetencje UE powierzyć - zaznaczył Poseł Sebastian Kaleta.