Koalicja 13 grudnia oszukała nauczycieli!

Nauczyciele to jedna z grup zawodowych, która została wykorzystana przez #Koalicja13grudnia w ubiegłorocznej kampanii wyborczej. Mamy do czynienia z cynizmem, hipokryzją, z oszustwem. Domagamy się tego, żeby postulaty były spełniane. Prawo i Sprawiedliwość zawsze wypełniało swoje zobowiązania. Wiarygodność jest niewątpliwie naszym atutem. W przypadku #Koalicja13grudnia - mówią co innego, a potem robią zupełnie coś odwrotnego. Domagamy się tego, żeby podwyżka wynosiła minimum 1500 zł do zasadniczego wynagrodzenia. Przypominamy, że połowa tej rzeczywistej podwyżki to sumy zapisane w projekcie budżetu przez rząd Prawa i Sprawiedliwości. Tusk obiecał minimum 1500 zł, a dał 3 razy mniej. Poprzez wywołanie presji społecznej, domagamy się wypełnienia tego zobowiązania. Dlatego od dziś nasi parlamentarzyści w okręgach wyborczych będą organizowali konferencje prasowe przy biurach poselskich Koalicji 13 grudnia, aby ta informacja dotarła do środowiska nauczycielskiego, a także żeby wywrzeć realną i konkretną presję na Koalicji 13 grudnia, aby zobowiązanie, które padło, zostało wypełnione - powiedział Przewodniczący KP PiS Mariusz Błaszczak podczas konferencji prasowej.

Przypominam, że Platforma Obywatelska w 2012 r. zamroziła pensje nauczycieli. Nasz rząd musiał w 2016 r. znaleźć pieniądze m. in. właśnie dla nauczycieli – zaczynaliśmy z ogromną przepaścią, którą trzeba było cały czas zasypywać. Jeżeli do tego jeszcze dodamy, że dziś zabrano wolność nauczycielom, bo powiedziano im czego nie mogą robić w swojej pracy, tzn. nie zadawać zadań domowych, chociaż mówimy o tym, że nie ma nakazu zadań domowych, a jest system oceniania, który pokazuje, że można nad tym absolutnie zapanować - to wszystko pokazuje, jak lekceważąco podchodzi się do zawodu nauczyciela. Mam nadzieję, że Pani Minister Edukacji Barbara Nowacka nie uzna, że za zadanie pracy domowej będzie grozić dyscyplinarka itp. To rzeczywiście rząd koalicji ośmiu gwiazdek, który oszukuje - zaznaczyła Europoseł PiS Anna Zalewska.

To rząd Prawa i Sprawiedliwości zabezpieczył, na potrzeby oświaty i wzrostu wynagrodzeń nauczycieli, 12 mld zł. Donald Tusk nie wywiązuje się ze swojej obietnicy. Jego realne wsparcie wynosi mniej niż 500 zł – daleko tu do obiecanej kwoty 1500 zł. Rząd PiS to także szereg innych działań zaadresowanych do polskiej oświaty, polskich uczniów – to takie programy, jak Polski Ład, z których budowano żłobki, przedszkola, budowano szkoły, sale gimnastyczne, modernizowano budynki, wyposażano je w odpowiednie sprzęty. Samorządy, pozbawione środków w czasach rządów Platformy Obywatelskiej i PSL, nie mogły sobie pozwolić na takie inwestycje, stało się to dopiero możliwe właśnie dzięki środkom zapewnionych przez Prawo i Sprawiedliwość. Rząd Donalda Tuska oszukuje w obszarze wynagrodzeń dla nauczycieli i z pewnością nie będzie wykazywał się zdolnością i wolą do tego, żeby wspierać Polskę lokalną, żeby wspierać inwestycje w oświacie w Polsce lokalnej - dodał Poseł PiS Krzysztof Szczucki.


#KoalicjaOszustów

Lista aktualności