- Donald Tusk również podczas konferencji sugerował, że są potrzebne jakieś zmiany prawne, doprecyzowanie przepisów, którego oczekuje od Władysława Kosiniaka-Kamysza w kontekście m. in., jak rozumiem, użycia broni, chociaż przepisy w tej materii przecież też są bardzo jasne, o czym mówił sam Władysław Kosiniak-Kamysz, że przepisy, jeżeli chodzi o używanie broni przez naszych pograniczników, przez żołnierzy, którzy strzegą naszej wschodniej granicy, są bardzo jasne i właściwie tutaj żadnego większego doprecyzowania nie potrzeba. Dzisiaj mamy taką oto sytuację, że wskutek wielomiesięcznej, wieloletniej nagonki prowadzonej przez Polityków Platformy Obywatelskiej, przez ich środowisko medialno-polityczne, celebrytów, stację również prywatną TVN, żołnierze nie wiedzą, jak się zachować, co robić. Donald Tusk mówił, że wszyscy się w jakiś sposób tutaj powinniśmy jednoczyć, że to wszystkich ta sytuacja bardzo mocno dotyka. Natomiast nie padła informacja, że zespół, który ma ścigać żołnierzy, którzy bronią naszej wschodniej granicy, zostanie natychmiastowo rozwiązany. Nie padła deklaracja, że zarzuty, które zostały postawione naszym pogranicznikom, żołnierzom zostaną wycofane. Nie padła również informacja z ust premiera Tuska, że jakakolwiek pomoc prawna zostanie udzielona żołnierzom. Co więcej, w internecie pojawiają się informacje, że żołnierze, a właściwie ich koledzy, mają się zrzucać się, organizować zrzutkę na to, by zorganizować adwokatów, którzy będą po prostu bronili naszych żołnierzy i bohaterów, którzy strzegą bezpieczeństwa Polski, bezpieczeństwa naszych obywateli - powiedział Rzecznik PiS Rafał Bochenek.
- Jeśli dyskutujemy dzisiaj o ocenie działań prokuratury w kontekście skandalicznych działań wobec żołnierzy Wojska Polskiego, zacząć powinniśmy od tego, że już dzisiaj ta sprawa powinna być umorzona. Żołnierze za obronę polskiej granicy nie powinni dostawać zarzutów, ale medal. I to jest podstawowy punkt wyjścia. Jeśli Donald Tusk upatruje zmian w prokuraturze w postaci zastępców Prokuratora Generalnego Adama Bodnara, którzy zostali odcięci od wszelkich kompetencji po przejęciu siłowym prokuratury, to ja powiem tak, że zmiana w prokuraturze jest potrzebna, ale pierwszą zmianą w prokuraturze powinna być dymisja Adama Bodnara, bo on dzisiaj zamienia prokuraturę w prywatne biuro porachunków politycznych i wdrażania tej propagandy, którą siała Agnieszka Holland swoim filmem. Ta propaganda, ta nagonka stała się polityką państwa polskiego wymierzoną przeciwko własnym funkcjonariuszom, przeciwko żołnierzom - powiedział Poseł Sebastian Kaleta.
- Jeżeli ktokolwiek dzisiaj ma złudzenia, po której stronie stoi administracja Donalda Tuska, to niech spojrzy na fakty. Fakty są takie, że pan prokurator Janeczek, który odpowiedzialny jest za sprawy wojskowe, jako prokurator, kiedy na naszej wschodniej granicy toczy się wojna hybrydowa, jest odcinany od wszystkich informacji. Jak żołnierz ma się czuć bezpiecznie, kiedy za nim murem nie stoi Minister Obrony Narodowej. Oczekuję, że rząd wreszcie stanie po stronie polskiego żołnierza. Niestety dzisiaj, jak widzieliśmy, pan premier tego nie zrobił - powiedział Poseł Jacek Ozdoba.
#MuremZaPolskimMundurem