- Agresywny ton Donalda Tuska podczas jego wczorajszej konferencji prasowej świadczy o tym, że rząd #Koalicja13grudnia nie panuje nad sytuacją związaną z kryzysem migracyjnym. Kryzys migracyjny dotyka nas zarówno ze strony wschodniej granicy, która jest nielegalnie przekraczana przez imigrantów, jak i ze strony granicy zachodniej, kiedy to nielegalnie przekraczający granicę migranci są podrzucani stronie polskiej przez służby niemieckie. Sprawę dotycząca migrantów trzeba rozwiązać, dlatego że nie możemy dopuścić, aby Donald Tusk i #Koalicja13grudnia stworzyli piekło w Polsce. Należy podjąć stanowcze działania i związku z tym, proponujemy pakt składający się z siedmiu punktów dotyczących bezpieczeństwa granic w naszym kraju - powiedział Przewodniczący KP PiS Mariusz Błaszczak.

- Historia zatoczyła koło. 14 lat temu, w czasie rządów PO-PSL, na Polskę została nałożona procedura nadmiernego deficytu. I właśnie dzisiaj, tak jak informują media, najprawdopodobniej Polska znajdzie się w grupie 11 krajów, na które ta procedura zostanie nałożona. Jesteśmy zaskoczeni tego rodzaju informacją, bo przypomnę, że Donald Tusk w czasie expose w Sejmie mówił, że nie pozwoli się ograć Brukseli, a wszystko wskazuje na to, że jest ogrywany i to przez swoją koleżankę - panią przewodniczącą komisji von der Leyen - powiedział Poseł PiS Zbigniew Kuźmiuk.

- Bezpieczeństwo ma swój wymiar międzynarodowy, ale także swój wymiar wewnętrzny. Polacy mają prawo oczekiwać od swojego rządu zapewnienia im bezpieczeństwa - oczywiście w kontekście rosyjskiej agresji i neoimperialnej polityki - ale także w kontekście wewnętrznej sytuacji. Wielu Polaków obawia się o swoje przyszłe bezpieczeństwo, co do sytuacji na naszych ulicach, w naszych miasteczkach i wioskach. Rząd ma tutaj szereg instrumentów, które mógłby zastosować, o ile nie braknie mu determinacji i skuteczności. My jesteśmy narodem otwartym, przyjęliśmy wielu uchodźców z Ukrainy. Przyjeżdżają także do Polski ludzie pracować, otrzymują pozwolenia na pracę, płacą podatki, akceptują nasz kod kulturowy, akceptują wszystkie zasady prawne. Nie ma powodów do tego, aby w jakikolwiek sposób zamykać zupełnie Polskę. Natomiast nie może być zgody na nielegalną migrację i to jeszcze ze strony państw wobec nas teoretycznie partnerskich, sojuszniczych, no bo z taką sytuacją mieliśmy w ostatnim czasie do czynienia - podrzucanie niechcianych, jak rozumiem, migrantów zupełnie bez dokumentów, zupełnie bez informacji i przede wszystkim bez zgody rządu polskiego. Państwo polskie oczywiście funkcjonujące w ramach układów międzynarodowych w ramach Unii Europejskiej, NATO, ale jest ciągle państwem przecież suwerennym i to my podejmujemy decyzję, kto na terytorium naszego państwa się znajduje, a nie dwóch policjantów w radiowozie z kierunku zachodniego. Oczekujemy tutaj twardego działania ze strony rządowej, zarówno skuteczności w polityce sankcyjnej wobec Białorusi, jak i skuteczności w polityce europejskiej - powiedział Poseł PiS Marcin Przydacz.

#BezpiecznaGranica