- Gdyby określić to, co stało się w 2015r. to trzeba odnieść się do ustroju. Każda konstytucja zawiera aspekty prawne, ale również aspekty, które dynamizują państwo. W 2015r. rozpoczęła się zmiana ustroju Polski w zakresie gospodarki i polityki społecznej. Do 2015r. odwoływano się do ideologii liberalnej, która nie odnosiła się do naszej tradycji i ona działała bardzo źle dla naszego społeczeństwa. Ten system myślenia występował przeciwko wspólnocie narodowej - mówił Prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński podczas spotkania z mieszkańcami w Janowie Lubelskim.
Jak oznajmił, nierówność społeczna, która była do 2015r. była świadomie stosowana.
- To obniżało rangę naszego państwa, a ówczesna władza uważała, że "Polska jest brzydką panną bez posagu". Rząd PO-PSL eksploatował państwo, dochodziło do prywatyzacji, a pieniędzy nie było. Agencja Budowy Autostrad nie wybudowała ani jednego kilometra, zwijano polską armię. Poprzednie rządy to pozory demokracji. Do 2015r. były głodne dzieci, pensje minimalne i emerytury były głodowe, a bezrobocie było bardzo wysokie. Tamten system prowadził do wielkiego nieszczęścia. W 2015r. zdobyliśmy władzę i rozpoczęliśmy proces zmian ustrojowych. Nasze wydatki budżetowe są bardzo wysokie. Wprowadziliśmy program 500Plus, modernizujemy wszystkie służby i kupujemy sprzęt dla Wojska Polskiego - dodał.
Wspomniał, iż programy, które wprowadziliśmy zmieniły i zmieniają życie Polaków.
- Za naszych rządów Polska lokalna zmieniła się dzięki programom rządowym. Budujemy drogi, a w samym województwie lubelskim to prawie 2800 km. Będziemy kontynuować nasze programy, ale musimy wygrać wybory. Wtedy nadal będą dopłaty dla gmin, będziemy walczyć z wykluczeniem komunikacyjnym, będą budowane drogi i wodociągi. My chcemy wyrównywać poziom życia. Równość to wspólnota, która ma coś znaczyć. My potrafimy realizować obietnice i robimy to jednocześnie obniżając podatki. Wprowadziliśmy wszystkie programy obniżając podatki i to jest ogromy wyczyn. Nasz rząd nie zabrał nikomu pieniędzy, a rząd PO zabrał pieniądze Polakom m. in. z OFE. Nie dopuściliśmy do prywatyzacji, nie tolerujemy nadużyć, dlatego system w Polsce się zmienił i będziemy to kontynuować - poinformował.
Jak powiedział, to co przedstawia druga strona, to całkowita bzdura.
- Nasze państwo we wszystkich aspektach dobrze funkcjonuje. W tej chwili deficyt budżetowy jest zredukowany. Nie mieliśmy wpływu na COVID i wojnę na Ukrainie, ale i tak daliśmy radę i spełniliśmy obietnice złożone Polakom. Prowadziliśmy przemyślaną politykę w walce z inflacją, by nie doprowadzić do dużego bezrobocia. W polityce trzeba myśleć, analizować i wyciągać wnioski. Jesteśmy władzą nieidealną, ale dajemy radę! Mamy niższe zadłużenie niż inne państwa na Zachodzie. Udaje nam się realizować nasz program w różnych aspektach. W Janowie Lubelskim do 2021r. płaca wzrosła dwukrotnie. Mamy szansę na to, żeby polska rodzina do 2030r. była bogatsza od tych na Zachodzie. Wykonaliśmy swoje zadanie i będziemy nadal to robić, jeżeli w najbliższych wyborach zwycięży Prawo i Sprawiedliwość. I jednocześnie chcę przypomnieć, że proces zmian, który realizujemy rozpoczął Śp. Prezydent Lech Kaczyński - bez niego tego wszystkiego, by nie było - dodał.
