- Dla nas Polska jest jedna, staramy się we wszystkich zakątkach Polski rozwijać nasze inwestycje - mówił Premier Mateusz Morawiecki podczas spotkania z mieszkańcami Gorzowa Wielkopolskiego.
Dodał, że Rząd Prawa i Sprawiedliwości, mimo wojny na Ukrainie, inflacji i pandemii COVID nie zwiększa długu publicznego, a w tym roku może on wynieść nawet 47%. Dzięki temu samorządowcy czują, co dają lokalne inwestycje.
- Inwestycje lokalne to nie tylko drogi, remonty szkół, ale przede wszystkim miejsca pracy. Tworzymy taką rzeczywistość, aby Polacy chcieli zostać w swoich miastach i miasteczkach. Za rządów Prawa i Sprawiedliwości dodatki dla druhów z OSP są przekazywane, podobne dodatki otrzymają sołtysi. Podobnych programów nie proponowali nasi poprzednicy. Ale warto podkreślić, że nasz rząd współpracuje z każdym samorządem – oznajmił.
Jak stwierdził, rządy PO-PSL to brak programów społecznych, ale Donald Tusk uważa, że 13. i 14. Emerytura, a także inne programy są dlatego, że PO zostawiło środki w budżecie państwa.
- Nasi przeciwnicy zapowiadali, że zima miała nas zniszczyć i pokazać, że państwa nie stać na pomoc Polakom. My podołaliśmy problemom, które powstały m. in. przez wojnę na Ukrainie – powiedział.
- Ruszamy w trasę, ponieważ chcemy razem z Polakami stworzyć nowy program. Jeżdżąc po kraju widzimy, jak Polska się zmienia, że powstaje tysiące lokalnych inwestycji. W czasach rządów naszych poprzedników nie było takich inwestycji drogowych, w remonty szkół i budowanie żłobków, jak za rządów Prawa i Sprawiedliwości. Niestety przez lata woj. lubuskie było zapomniane, ale my to zmieniliśmy – przypomniał.