Jesteśmy na TAK dla bezpieczeństwa! Spotkanie z Prezesem PiS J. Kaczyńskim w Siedlcach

- Na początku naszego spotkania zobaczyliśmy króciutki film mówiący o oszustwie Donalda Tuska. Ale ja chciałem przypomnieć, że cała kampania wyborcza, która doprowadziła Tuska z powrotem do władzy, to było jedno wielkie oszustwo. Oszustwo wielopiętrowe, oszustwo odnoszące się do bardzo wielu spraw.

Najbardziej zauważalna, jednocześnie dla bardzo wielu najbardziej bulwersująca, jest ta sfera oszustwa Tuska, która odnosiła się do tych codziennych losów Polaków, do losów związanych z cenami, z portfelami, po prostu z tym, jak Polacy żyją. Myśmy w ciągu 8 lat naszych rządów - można powiedzieć i to nie są moje słowa, bo ja tutaj cytuję kogoś - wyciągnęli Polskę ze sfery trzeciego świata do sfery państw cywilizowanych - powiedział Prezes PiS J. Kaczyński.

Za rządów PiS reagowaliśmy na różne kryzysy choćby budowaniem tak zwanych tarcz. Tarcza energetyczna, tarcza antyinflacyjna osłaniały w dużym stopniu zarówno gospodarkę i społeczeństwo, miejsca pracy, ale także i bezpośrednio ludzi. Przykładem jest VAT, który został obniżony, aby walczyć z inflacją. Były tylko dwa miesiące, w trakcie których wielkość inflacji była wyższa niż podwyżka płac. We wszystkich innych miesiącach szybciej rosły płace niż inflacja. Mimo wszystko, jak zapowiadał prezes Glapiński inflacja została stłumiona, w tym czasie, w którym zapowiadano. Plan został zrealizowany.

Tarcze budowane za rządów PiS osłaniały Polaków. Dziś tych tarcz już nie ma. Powoduje to wzrost cen energii, wody, ścieków i paliw. Mamy tutaj do czynienia z sytuacją, która jest nie tylko niekorzystna dla społeczeństwa, nie tylko już dzisiaj powoduje spadek produkcji przemysłowej i to, czego w Polsce bardzo dawno nie było, a więc zbiorowe zwolnienia. Wiele przedsiębiorstw zwalnia pracowników. Pracę tracą czasem setki, a czasem tysiące ludzi. To jest znak wskazujący na to, że naprawdę może być bardzo źle z gospodarką i finansami publicznymi.

Te rządy zapowiadają nam po prostu biedę. Biedę polegającą przynajmniej na tym, że polska stopa życiowa nie będzie rosła, tylko spadała, a polska gospodarka przystosuje się do Unii Europejskiej wzrostem bardzo niskim albo żadnym. Czyli ten proces gonienia, który miał zaspokoić tę uzasadnioną polską ambicję, żeby żyć na poziomie zachodniej Europy, zostanie zatrzymany. No chyba, że my wrócimy do władzy. To jest jedyna możliwość.

Silna Polska to jest nie tylko warunek naszego dobrobytu, naszej pewności siebie, naszego przeświadczenia, że żyjemy tak, jak chcemy, że jemy to, co chcemy, że latamy samolotami, że nikt nam nie zabrania kupować samochodów, jakimi chcemy jeździć i na jakie nas stać. To jest także Polska bezpieczna. Polska bezpieczna biorąc pod uwagę te zagrożenia, które w tej chwili są już gołym okiem widoczne ze Wschodu. Musimy być silni militarnie. Musimy bronić swoich granic - dodał Prezes PiS.

- Jesteśmy w Siedlcach, gdzie jest główna siedziba 18 Dywizji Zmechanizowanej - ta, która ma wziąć na siebie poważną część ciężaru obrony tego północnego odcinka wschodniej granicy Polski, granicy z Białorusią. Tej dywizji nie było. Myśmy ją stworzyli, bo przedtem była dywizja pierwsza, kościuszkowska, ale została zlikwidowana w ramach bardzo licznych likwidacji dywizji, których dokonywała poprzednia władza. Poprzednia władza konsekwentnie osłabiała polskie siły militarne, które i tak były bardzo małe. My konsekwentnie działaliśmy w tym kierunku, by te siły stały się duże. Wielu mówiło, że to będzie najsilniejsza armia lądowa w Europie. I taki był cel.

Powinniśmy być jednością, powinniśmy być Biało-Czerwoną Drużyną. Ale pamiętajcie też o tym, że te najbliższe wybory mają ogromne znaczenie. To nie będzie normalna kadencja Parlamentu Europejskiego. To będzie kadencja, w ramach której mają być podjęte decyzje, które nam, Polakom, odbiorą właściwie wszystko. Odbiorą nam suwerenność, odbiorą walutę, która jest gwarancją tego, że nie popadamy we wszystkie kryzysy i gwarancją tego, że możemy naszą gospodarkę w dobrym tempie rozwijać. Odbiorą nam decyzje choćby w takich sprawach jak na przykład obrona granic. Dlatego jest konieczna wyraźna zmiana składu Parlamentu Europejskiego na rzecz sił konserwatywnych, które takich decyzji nie chcą. Trzeba mieć tam ludzi doświadczonych, ludzi, którzy tam byli, którzy wiedzą jak tam działać, którzy są energiczni, którzy potrafią czasem być twardzi, nawet bezwzględni - podkreślił Prezes PiS J. Kaczyński.

- Wszyscy kandydaci PiS muszą walczyć na wspólne zwycięstwo. W Parlamencie Europejskim musimy mieć ludzi, którzy niczego nie będą musieli się uczyć, tylko od razu podejmą energiczną walkę. Musimy rzucić do tej walki ludzi najbardziej doświadczonych, takich można powiedzieć żołnierzy z wojsk jednorazowego przeznaczenia. Żeby być w tych wojskach, trzeba być naprawdę człowiekiem o specyficznych cechach psychicznych i fizycznych. Tylko tacy się nadają. Zwyciężymy! - zakończył Prezes PiS.

#TAKdlaBezpieczeństwa



Lista aktualności