Spotkanie z Prezesem PiS J. Kaczyńskim w Dąbrowie Białostockiej #BiałoCzerwoni

- Dzisiaj sprawą, którą musimy brać pod uwagę, jest pakt migracyjny. Pakt, który został ostatecznie przyjęty. I to jest sprawa dla nas niezmiernie ważna, bo to oznacza, że będziemy zmuszani do czegoś, do czego nie powinniśmy być zmuszani. Niestety przymus jest finansowy, to znaczy, jeżeli kogoś nie będziemy chcieli przyjąć z tej grupy, którą zostanie nam przydzielona, to będziemy musieli bardzo dużo zapłacić. Wszędzie tam, gdzie to zjawisko nielegalnej imigracji się pojawia, ale także i tam, gdzie ta imigracja była przez wiele lat legalna, mamy do czynienia z takimi sferami, gdzie w gruncie rzeczy nie obowiązuje żadne prawo, gdzie jest strach wyjść z domu nawet w dzień. W Polsce takiej sytuacji nie ma. Chcemy żyć zgodnie ze zwykłym oczekiwaniem obywatela wobec państwa, bo to oczekiwanie obejmuje różne sprawy, ale obejmuje także w wielkiej mierze te sprawy związane z bezpieczeństwem. Państwo jest instytucją bezpieczeństwa, która ma zapewnić bezpieczeństwo wewnętrzne, odnoszące się do interesów obywateli i to zewnętrzne - powiedział Prezes PiS J. Kaczyński.

- Tusk oświadczył niedługo po głosowaniu w sprawie paktu migracyjnego, że ten pakt przyniesie nam różne korzyści, że będziemy jego beneficjentami. No to ja teraz pytam publicznie. Panie Tusk, to dlaczego Pan przeciw głosował? To kłamstwo, które jest związane, można powiedzieć, genetycznie z Platformą Obywatelską, jest w tym momencie szczególnie mocno dla Polski szkodliwe w sferze bezpieczeństwa i w sferze ekonomicznej. Pakt migracyjny ma wejść w życie za dwa lata. Dużo wcześniej będzie nowy Parlament Europejski i ten Parlament Europejski, jeżeli zmieni się jego skład, będzie mógł jednak jeszcze wiele zdziałać. Będzie można tę sprawę podjąć na nowo, będzie można walczyć. Będzie można walczyć także wtedy, kiedy w Polsce zmieni się rząd, a nasze zwycięstwo w tych najbliższych wyborach będzie krokiem w tym kierunku. Dlatego tak ważne jest to głosowanie, tak ważne dla naszej przyszłości. Planuje się zupełną przebudowę Unii Europejskiej. My dzisiaj jesteśmy państwem, które się zgodziło na oddanie różnych części swojej suwerenności. W tych sprawach decyduje Unia Europejska, co niestety oznacza w wielkiej mierze, że decydują po prostu Niemcy, ale to jest za naszą zgodą i to jest jakby zapisane w naszej Konstytucji. Natomiast teraz nie wiadomo jakim aktem, bo nikt tego nie wyjaśnił, Tusk uznał wyższość prawa europejskiego nad prawem polskim, czyli w gruncie rzeczy wyższość nad polską konstytucją, chociaż w artykule ósmym tej konstytucji jest czarno na białym zapisane, że to jest najwyższy akt w Polsce. Mamy do czynienia z taką sytuacją, w której jeżeli te dalsze posunięcia, ta zmiana traktatów zostanie przeprowadzona, wtedy będziemy już nie państwem polskim, będziemy po prostu terenem zamieszkiwania Polaków, tyle tylko, że zarządzanym z zewnątrz - dodał Prezes PiS.

- Ta władza, która jest dzisiaj, rozbrajała Polskę podczas poprzednich rządów i to było skrajnie nieodpowiedzialne. To było antypaństwowe. My, kiedy objęliśmy rządy w 2015 r., uporządkowaliśmy finanse publiczne i stworzyliśmy plan na polską armię. Zaplanowaliśmy, że powstanie sześć dywizji zamiast trzech i jedna już powstała w pełni, druga, która ma bronić Podlasia, jest w tej chwili w stadium organizacji, ale na przykład w Kolnie czy w Siemiatyczach wojsko już jest. Zmodernizowaliśmy polską armię, dokonaliśmy ogromnych zakupów, zakupiliśmy czołgi, śmigłowce, armatohaubice, z 95 tysięcy żołnierzy doszliśmy do około 200 tysięcy żołnierzy, stworzyliśmy Wojska Obrony Terytorialnej. Musimy podjąć decyzję, czego chcemy. Czy chcemy władzy, która nieustannie kłamie, która okłamała w czasie wyborów, zapowiadała złote góry. Władzę, która łamie prawo i depcze w sposób najbardziej bezczelny - wprowadza na przykład poprzez policję prokuratorów, którzy nie mają żadnych podstaw do tego, żeby być tymi prokuratorami, zamyka polską telewizję, wyłącza sygnał, przejmuje ją przy pomocy siły, przy pomocy policji. To wszystko się kwalifikuje jako bardzo ciężkie przestępstwo z kodeksu karnego - zmiana ustroju siłą. Takich aktów łamania prawa jest nieporównanie więcej. Mamy dzisiaj możliwość przeciwstawienia się im i temu Zielonemu Ładowi, który nas zniszczy w sensie ekonomicznym. Zniszczy rolnictwo, zniszczy budżety domowe ogromnej części Polaków. Zniszczy właściwie wszystkich, poza tą cienką warstwą tych najbogatszych. Mamy na to broń. Tą bronią jest karta wyborcza i używajcie Państwo tej broni w polskim interesie we własnym interesie. O to serdecznie proszę, bo jeżeli to słowo zwyciężymy ma coś oznaczać, to właśnie to, że weźmiemy tę kartę i zwyciężymy! - zakończył Prezes PiS J. Kaczyński.

#BiałoCzerwoni



Lista aktualności