- Ostatnie 8 lat rządów Prawa i Sprawiedliwości to prawdziwy renesans inwestycyjny polskich samorządów. Wielość programów, ich złożoność, znakomite warunki finansowe, jakie gminy mogły pozyskać w ramach programów inwestycyjnych powodowały, że samorządy, zwłaszcza samorządy wiejskie oraz samorządy wiejsko-miejskie mogły realizować programy, o których do tej pory mogły tylko pomarzyć. Niestety w ostatnim czasie otrzymujemy informacje, że polskie samorządy borykają się z brakiem decyzyjności rządu Donalda Tuska, a ten brak decyzyjności powoduje, że programy inwestycyjne już rozpoczęte mogą zakończyć się fiaskiem.
Rząd Donalda Tuska jest rządem biedy inwestycyjnej polskich samorządów. Przykłady. Oprócz znakomitych programów Prawa i Sprawiedliwości, stworzyliśmy także świetne świetne warunki techniczne pozyskania dofinansowania. Uruchomiliśmy stronę internetową Banku Gospodarstwa Krajowego, na której samorządy logując się mogły łatwo aplikować, uzyskiwać informacje, otrzymywać decyzje, ale również co bardzo istotne w inwestycjach, wprowadzać zmiany. W tym momencie samorządy po dwóch miesiącach czekania nie mają jakiejkolwiek informacji z Kancelarii Prezesa Rady Ministrów co do decyzji o zmianach, które proszą. To powoduje poważne niebezpieczeństwo niedotrzymania zasad finansowania inwestycji już rozpoczętych. Terminy biegną. Trzeba pamiętać, że warunki umów inwestycyjnych obowiązują nie tylko wykonawcę, ale i inwestora. Samorządy poniosły już koszty finansowe, nakłady finansowe na realizację tych inwestycji. Panuje całkowita, kompletna inercja decyzyjna, która może skutkować zapaścią inwestycyjną polskich samorządów - Poseł PiS Mariusz Krystian
- Jednym z bardzo ważnych programów, który miał poprawić m. in. bezpieczeństwo w naszych Małych Ojczyznach, był program IX edycji Programu Inwestycji Strategicznych Rozświetlona Polska. Na ten program rząd Prawa i Sprawiedliwości przeznaczył około miliard złotych. Samorządy mogły wnioskować o przyznanie dotacji na wymianę oświetlenia na ulicach. W ramach tej edycji złożono ponad 1600 wniosków, z czego ponad 1200 uzyskało dofinansowanie, maksymalne dofinansowanie do 4 mln zł, więc to były duże kwoty, które mogły trafić do samorządów. Po podpisaniu umów wiele samorządów wnioskowało o akceptację zmian, ponieważ te inwestycje wymagały ścisłej współpracy również z właścicielami oświetlenia ulicznego, jakim są spółki energetyczne. Niestety ten niedowład, z jakim mamy do czynienia od sześciu miesięcy, brak decyzyjności polskiego rządu poszczególnych ministrów, powoduje że te programy są zagrożone.
Niewielki odsetek tych programów inwestycyjnych wprowadzonych przez rząd Prawa i Sprawiedliwości jest w tej chwili realizowany. Apelujemy do rządu Donalda Tuska, do ministrów. Podejmijcie w końcu konkretne działania, aby pomóc samorządom, aby ten program, bardzo dobry program wprowadzony podczas naszych rządów mógł być zakończony - powiedziała Poseł PiS Józefa Szczurek-Żelazko.
- To co dane miało być nieodebrane, a więc wszystkie programy, które zostały rozstrzygnięte, a pieniądze są przyznane, powinny być realizowane. Inaczej można to nazwać instytucjonalnym złodziejstwem. Apelujemy, żeby te programy realizować. Ale samorząd jest krzywdzony też pod innym kątem. Subwencja oświatowa, która trafiła do samorządów, która miała doprowadzić do podwyżek dla nauczycieli o około 30%, okazała się niewystarczająca. Rząd przyznał podwyżki, to dobra czynność, ale samorządy oszukał. Subwencja, która spłynęła jest niewystarczająca żeby je pokryć. Dzisiaj luka wynosi około 20% z tego, co zostało przekazane, do tego co musi być realnie wydane. Chcemy, żeby rząd pomyślał o podniesieniu wsparcia subwencji oświatowej minimum do poziomu około 3% PKB. Dzisiaj to jest zaledwie 2,4%. Rozwój młodzieży, rozwój dzieci to jest przyszłość naszego kraju - powiedział Poseł PiS Patryk Wicher.
- Jako parlamentarzyści staramy się cały czas być aktywni jeżdżąc po Polsce, spotykając się z mieszkańcami, spotykając się z samorządowcami. Rząd Zjednoczonej Prawicy zaoferował samorządowcom i mieszkańcom, Polakom, przede wszystkim Rządowy Fundusz Polski Ład, gdzie zostało wybudowanych wiele dróg, przedszkola, szkoły i wiele, wiele innych inwestycji, o których samorządowcy nawet nie marzyli, mieszkańcy nawet nie marzyli. Dzisiaj jako opozycja jesteśmy po to, żeby głosem samorządowców zapytać #Koalicja13grudnia co dalej z tymi programami, bo w tym momencie jest stagnacja i obawa o to przyszłość. Apelujemy jeszcze raz żeby Koalicja 13 grudnia wzięła się do roboty - powiedział Poseł PiS Marcin Grabowski.
- Nie ma zgody na to, aby rząd alienował się od samorządów, aby alienował się w swojej strukturze, tutaj w Warszawie, pomijając potrzeby samorządu. O czym mówimy? Bo może nie wszyscy zdają sobie sprawę jaki dramat szykuje się, polskim firmom, które do tej pory realizowały inwestycje w ramach różnych programów. Przykładowo Rządowy Fundusz Rozwoju Dróg przez ostatnie lata swojego funkcjonowania to 24 tysiące kilometrów dróg przebudowanych, zmodernizowanych i wybudowanych. To 24 miliardy złotych sprawnie przekazanych samorządom w ramach konkursu. Te pieniądze dały możliwość rozwinięcia wielkiego frontu robót. Frontu robót, z którego korzystają polskie firmy małe, średnie przedsiębiorstwa często o zasięgu gminnym. Dzisiaj ich przyszłość stoi pod znakiem zapytania. Apelujemy do rządu, wróćcie z powrotem do dobrych relacji z samorządem. To jest wasz obowiązek - powiedział Poseł PiS Andrzej Adamczyk.