Rolnicy głodują już trzeci dzień, a Donald Tusk nadal nie ma czasu na spotkanie z nimi

- To już jest trzeci dzień, kiedy w Sejmie polscy rolnicy protestują i głodują. To już trzeci dzień, otwarta głodówka sześciu rolników, którzy protestują przeciwko temu, co się dzieje i domagają się rozmowy z Premierem Donaldem Tuskiem. To jest skandal, wielki skandal, że Premier polskiego rządu, który został wybrany w demokratycznych wyborach, nie chce spotkać się z rolnikami. Przechodził w czwartek dwa razy koło protestujących rolników, ani raz się nie zatrzymał, żeby z nimi porozmawiać. To pokazuje, jak bardzo Premier lekceważy polskie rolnictwo, jak bardzo lekceważy rolników, jak bardzo lekceważy Polaków. Chciałbym zwrócić się do PSL, Trzeciej Drogi i do Wicepremiera Kosiniaka-Kamysza. Jeżeli Wam zależy na Polsce i na polskich rolnikach, tak jak mówicie to w tej kampanii wyborczej i we wcześniejszych kampaniach, to dlaczego nie wymusicie na Premierze Donaldzie Tusku, żeby znalazł 10 minut na spotkanie z rolnikami? A może trzeba stanąć po stronie rolników i trzeba powiedzieć swojemu koalicjantowi, że dość tego. Czy macie na tyle odwagi? Mam tutaj wezwanie Policji do rolników, którzy legalnie protestowali. Próbuje się zastraszyć rolników i wzywa się ich na przesłuchania. To pokazuje, że ten rząd #Koalicja13grudnia potrafi tylko straszyć i potrafi tylko karać. Pan Marszałek Hołownia zapowiedział, że również nas, Posłów, ukaże za to, że odpowiedzieliśmy na apel rolników i pomogliśmy wejść do Sejmu. Marszałek Hołownia niejednokrotnie mówił, że to będzie Sejm otwarty dla wszystkich. Znam polskich rolników, bo jestem sam rolnikiem. Dziś właśnie też spędziłem noc tutaj z protestującymi rolnikami, żeby wesprzeć ich, żeby pokazać, że to, co oni robią, jest ważne dla rolników, ale ważne dla każdego konsumenta, dla Polaków. Dlatego wspieramy protestujących. I chcę powiedzieć wszystkim tym, którzy dzisiaj decydują i którzy tak bardzo lekceważą polskiego rolnika, że polski rolnik się nie podda. Polski rolnik będzie walczył, bo wie, że walczy o sprawy polskiego rolnictwa i walczy o Polaków. Polski rolnik jest Polakiem i ma obowiązki polskie i będzie walczył o sprawy polskie - powiedział Poseł PiS Robert Telus.


- Premier Donald Tusk  mówił wyraźnie, że chce być Premierem wszystkich Polaków. Mówił i przywoływał nawet słowa Świętego Jana Pawła II o miłości, o szacunku wzajemnym, o współpracy. I gdzie te słowa, gdzie te obietnice? Dzisiaj rolnicy mówią: sprawdzam, chcemy porozmawiać z Premierem. Chcemy powiedzieć o tym, co nas boli. Chcemy powiedzieć Premierowi, co można zrobić, co można zmienić, żeby w Polsce żyło się lepiej. Panie Premierze, proszę przyjść, bądź zaprosić rolników do KPRM i porozmawiać, wysłuchać, bo tyle wymagają rolnicy i aż tyle. Wymagają po prostu zwykłego szacunku i uszanowania ich próśb - powiedział Poseł PiS Piotr Polak.


- Rolnicy powinni być dzisiaj doglądać swoich gospodarstw, być ze swoimi rodzinami, ale widząc, że nie ma możliwości, żeby te postulaty były zrealizowane, wykorzystali wszystkie formy protestu, tak więc aktualnie z zagrożeniem życia i zdrowia protestują, nie jedzą, piją wodę. Trzeci dzień są tylko o wodzie, w związku z czym ten protest jest bardzo ważny. Panie Premierze Donaldzie Tusk, niech Pan przyjdzie i tak po ludzku spotka się z nimi i niech Pan będzie Premierem wszystkich Polaków. Niech Pan nie naraża zdrowia i życia rolników - powiedział Poseł PiS Fryderyk Kapino



Lista aktualności