- Dzisiaj w Dzień Europy trzeba zadać Panu Premierowi Tuskowi i rządowi jedno zasadnicze pytanie. Komisja Europejska ogłosiła, że zawiesza tzw. polityczną procedurę praworządności, ponieważ jej zdaniem Polska spełnia już jej oczekiwania i wśród warunków, które zdaniem Komisji zostały spełnione i do których zobowiązał się polski rząd jest m. in. zasada prymatu prawa europejskiego nad prawem polskim. Pytamy więc dzisiaj, czy rzeczywiście polski rząd zgodził się na to, że uznaje prymat prawa europejskiego nad prawem polskim. Mamy taką sytuację, gdzie ministrowie polskiego rządu, polski premier łamią konstytucję i dogadują się z Komisją Europejską żeby zniosła polityczną zasadę praworządności, którą zupełnie bezpodstawnie wytoczyła wobec Polski, sprzedając polskie interesy. Trzeba jasno usłyszeć, do czego jeszcze się zobowiązaliście. Tego, że będziecie przyjmować nielegalnych imigrantów, czy zobowiązaliście się do tego, że będziecie realizować Zielony Ład? Ten szkodliwy ideologiczny projekt, który zabija europejską gospodarkę, rolnictwo i przede wszystkim sięga do kieszeni obywateli, drenując je. Ta ideologia musi być odrzucona, my to mówimy bardzo jasno. Przytoczę artykuł 7 i 8 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej. "Artykuł 7: Organy władzy publicznej działają na podstawie i w granicach prawa. Artykuł 8: Konstytucja jest najwyższym prawem Rzeczypospolitej Polskiej. Przepisy konstytucji stosuje się bezpośrednio, chyba że konstytucja stanowi inaczej." A więc Panie Donaldzie Tusk, czy złamał pan polską konstytucję, deklarując, że uznaje pan prymat prawa europejskiego nad prawem polskim, nad polską konstytucją? My chcemy Unii Europejskiej takiej, o jakiej marzyli, o jakiej mówili ojcowie założyciele. Unia Europejska oparta na prymacie państw narodowych, suwerennych, wzmacniających się, współpraca oparta na partnerstwie. Europa ojczyzn, to jest ta idea, która powinna powrócić. W referendum, kiedy Polacy opowiadali się za przystąpieniem do Unii Europejskiej, opowiadali się właśnie za taką Unią. I to jest dzisiaj nasz przekaz do rządu - powiedziała Wiceprezes PiS Beata Szydło.
- Chcemy zapytać Polaków, jakiej Polski chcą. Czy rzeczywiście godzą się na utratę suwerenności? Czy rzeczywiście godzą się na utratę wartości, o którą walczyły pokolenia naszych rodaków? Czy za taką Polską głosowali? Czy taki rząd rzeczywiście świadomie wybrali? To jest też pytanie do elektoratu szeroko rozumianej #Koalicja13grudnia - ludzi, którzy na ulicach chodzili z konstytucją, a przecież teraz na naszych oczach to właśnie konstytucja schodzi na drugi plan wobec tego, na co zgodził się Donald Tusk, czyli prywat prawa europejskiego - powiedziała Małgorzata Gosiewska - Poseł na Sejm RP
- Jako Polacy jesteśmy Europejczykami od samego początku. Wnieśliśmy oryginalny i własny wkład w dzieje kultury europejskiej i w dzieje cywilizacji europejskiej. Nie mieliśmy i nie mamy kompleksów na tym punkcie. Chcieliśmy być członkami Unii Europejskiej, ponieważ Unia Europejska jest bardzo ważną, przyczyniającą się do wzrostu organizacją. Niemniej w tym momencie znajdujemy się na kluczowym zakręcie, ponieważ ideolodzy i biurokraci próbują tylnymi drzwiami, razem z politykami niemieckimi i niestety niektórymi politykami polskimi, wprowadzić rozwiązania, które idą naprzeciw oczekiwaniom bardzo złych gremiów w Unii Europejskiej. Są to oczekiwania, które mają za pomocą tylnych drzwi wprowadzić federalizację, zmienić kształt prawny Unii Europejskiej, narzucić państwom członkowskim dyktat prawa europejskiego i dyktat woli politycznej z Brukseli. Nie jest prawdą, że prawo europejskie jest nadrzędne wobec prawa polskiego - powiedział Tobiasz Bocheński.