- Będziemy bronić zarówno suwerenności, ale także litery i ducha traktatów. W ten sposób bronimy spójności - powiedział Premier Mateusz Morawiecki podczas wspólnej konferencji prasowej z Premierem Węgier Viktorem Orbanem w Budapeszcie.
Zaznaczył, że dzisiaj stajemy wobec nowego wyzwania - mechanizmu, który przez swoje motywowane politycznie decyzje mógłby doprowadzić do rozpadu lub rozczłonkowania Unii Europejskiej. To jest niezwykle niebezpieczne dla spójności całej Unii .
Premier Mateusz Morawiecki zwrócił uwagę, że prezydencja niemiecka nie dostosowała się do zapisów z uzgodnień lipcowego szczytu.
- Warunkowość, która została zaszyta w tym rozporządzeniu, prowadzi UE na manowce. Nie chcemy, żeby UE zboczyła ze swojego kursu, a on musi polegać na tym, że 27 państw charakteryzuje się 27 porządkami prawnymi, tradycjami, także wizją przyszłości. Ta różnorodność musi być szanowana i doceniania - mówił.
- Prawo weta jest prawem zaszytym w traktatach. Jest po to, by dbać o interes każdego z państw członkowskich. Bo dziś atakowane są Węgry i Polska, jutro może to być Bułgaria, Hiszpania, Włochy. To może być furtka prowadząca do niekończących się sporów w ramach Unii - stwierdził.
Zaznaczył, że nie potrzebujemy Unii dwóch interpretacji, tak jak nie potrzebujemy Unii dwóch prędkości.
- Dzisiaj nie czas na rozchybotanie tej europejskiej łódki, ale na wspólne działanie dla Unii, która może służyć dobrze w rozwiązywaniu wspólnych problemów gospodarczych - dodał.