- Kiedy rządziło Prawo i Sprawiedliwość, dbaliśmy o ludzi. Dbaliśmy o to, żeby dochody gospodarstw domowych były z roku na rok wyższe. Teraz, kiedy rządzi #Koalicja13grudnia, sięga ona do kieszeni szczególnie niezamożnych Polaków, gdyż VAT na żywność oznacza właśnie wydrenowanie kieszeni tych, którzy przeznaczają znaczną część swoich dochodów na żywność, a nie są to ludzie zamożni. W związku z tym, postanowiliśmy po raz kolejny złożyć w Sejmie projekt ustawy, który przywraca zerową stawkę VAT-u na żywność. Po raz pierwszy złożyliśmy ten projekt wtedy, kiedy jeszcze rządziło Prawo i Sprawiedliwość, gdyż sądziliśmy, że poprzez przyjęcie takiego projektu przez Sejm, wzmocnimy obowiązywanie tego prawa. Kiedy okazało się, że #Koalicja13grudnia nie chce i nie ma woli, żeby taką ustawę przyjąć, jeszcze rząd Prawa i Sprawiedliwości wprowadził poprzez rozporządzenie zerową stawkę VAT-u na pierwszy kwartał. Liczyliśmy, że w tym czasie jednak Koalicja 13 grudnia opamięta się i doprowadzi do tego, że projekt zostanie zmieniony w obowiązujące prawo. Niestety tak się nie stało. W związku z tym, składamy ponownie projekt ustawy, która zagwarantuje zerową stawkę VAT-u na żywność do końca tego roku. Dlaczego jest to ważne? Dlatego, żeby mniej płacić za żywność. To jest podstawowy cel naszego rozwiązania, naszej ustawy. Inflacja spadła, jest poniżej 2 punktów procentowych. Jest to niewątpliwie zasługa działań, które podjęło PiS, kiedy rządziło, a także zasługa prezesa Narodowego Banku Polskiego. Wiemy, że #Koalicja13grudnia dopuszcza się ataku na NBP, żeby w ten sposób wepchnąć Polskę do strefy euro, żeby pozbawić urzędu profesora Glapińskiego, który jest przeciwny wprowadzeniu Polski do strefy euro. Wprowadzenie Polski do strefy euro to kolejne podwyżki, to kolejny wzrost kosztów utrzymania – powiedział Przewodniczący KP PiS Mariusz Błaszczak.
- Nie jesteśmy gołosłowni - rzeczywiście przed świętami zapowiedzieliśmy, że KP PiS złoży w Sejmie projekt ustawy, który przywraca zerową stawkę VAT-u na żywność i tutaj mam przed sobą właśnie druk tego projektu. Będzie on dziś złożony w Sejmie. Apelujemy do #Koalicja13grudnia i pana Marszałka Hołowni, żeby jednak jak najszybciej rozpatrzyć ten projekt i przywrócić zerową stawkę na żywność do końca roku. Nie tylko politycy Platformy, ale całej koalicji, która w tej chwili rządzi - uzasadniają te decyzje tym, że potrzebują pieniędzy na realizację ważnych zadań, że utrzymują wszystkie programy społeczne i potrzebują pieniędzy. W związku z tym, za te programy i za ich „łaskawość” będą płacili Polacy, bo przecież jeżeli zostanie podwyższony VAT, to każdy ze swojej kieszeni będzie musiał wyłożyć znacznie więcej na bieżące utrzymanie niż dotychczas, a to nie koniec podwyżek, ponieważ od połowy roku, od lipca będą drastycznie wzrastały ceny energii i Platforma Obywatelska i jej koalicjanci również nabierają wody w usta i nie widzą potrzeby, aby wprowadzić jakieś zabezpieczenia dla Polaków. Czym się różni rząd Prawa i Sprawiedliwości od rządu #Koalicja13grudnia? Myślę, że najkrócej można powiedzieć tak: Koalicja 13 grudnia 1 kwietnia zafundowała Polakom podwyżki, a rząd Prawa i Sprawiedliwości 1 kwietnia dał Polakom 500 + i rozpoczął swoją wielką politykę prorodzinną, prospołeczną, która jednocześnie była kołem zamachowym naszej gospodarki. Myśmy walczyli z mafiami VAT-owskimi, potrafiliśmy wygospodarować w budżecie pieniądze na programy społeczne, na inwestycje. Ta obecna władza, która rządzi zaledwie ponad 100 dni, okazuje się, że już tak w krótkim czasie nie tylko nie potrafiła poradzić sobie z finansami publicznymi i z budżetem, że musi sięgnąć do kieszeni Polaków, ale zajęło im to znacznie krótszy czas niż wtedy, kiedy Tusk był premierem po raz pierwszy. Można więc założyć, że ten rząd będzie drenował kieszenie Polaków, będzie zajmował się tylko i wyłącznie własnymi rozgrywkami wewnętrznymi i nie będzie zajmował się tym, czym powinien się zajmować rząd - czyli dbać o bezpieczne i godne życie polskich rodzin – powiedziała Wiceprezes PiS Beata Szydło.
- Projekt przedłożony dzisiaj przez Państwa premierów jest bardzo istotny, ponieważ jego celem jest pozostawienie jak największych środków finansowych w kieszeniach Polaków i ulżenie w tym trudnym gospodarczym czasie, który wiąże się z różnymi problemami. Decyzja rządu o podwyższeniu VAT-u na żywność uderza w kieszenie Polaków, ale również uderza w kieszenie samorządów, a przed nami już za kilka dni, 7 kwietnia, wybory samorządowe, gdzie wszyscy zdecydujemy, kto będzie zarządzał przez najbliższe 5 lat naszymi wspólnotami lokalnymi. Kiedy państwo patrzycie na kampanię parlamentarną, na liczne obietnice, których symboliczną liczbą jest 100, które były przedkładane i widzicie to, co się dzieje w ostatnich miesiącach po objęciu rządów, to mamy wielki sprawdzian wiarygodności i dotrzymywania słowa i zobowiązań polityczno-społecznych, jakie politycy zawierają w trakcie kampanii wyborczej. Warto zwrócić uwagę, że Warszawa przez ostatnie 5 lat to samorząd, w którym podnoszono liczne opłaty, które pobiera miasto. O 40% wzrosły ceny najmu mieszkań komunalnych. Koszty odbioru odpadów wzrosły do 85 złotych od mieszkania, kiedy to na początku tej kadencji kwota ta wynosiła zwykle kilkanaście złotych. To pokazuje, jak istotne jest jacy politycy będą odpowiadali za prowadzenie spraw polskich i za polskie samorządy. Czy będą stosowali filozofię przenoszenia kosztów na mieszkańców i Polaków, tak jak to czyni obecny rząd, czy też będą prowadzili politykę taką, jak rząd i politycy Prawa i Sprawiedliwości – powiedział Tobiasz Bocheński.