- Pomimo globalizacji, gospodarki pozostają narodowe nie tylko dlatego, że państwa mają odrębne administracje i przepisy, ale także dlatego, że same systemy gospodarcze mają swoje własne cechy, są odrębne - powiedział Prezes PiS Jarosław Kaczyński podczas panelu dyskusyjnego w Krynicy, w którym wziął udział również Premier Węgier Viktor Orban.
Jarosław Kaczyński odniósł się do kwestii referendum na Wyspach.
- Brexit nie był brytyjskim ekscesem, lecz symptomem tego, co można ilustrować sytuacją we Francji, Włoszech, Belgii, Holandii, Danii, Niemczech i Hiszpanii, gdzie istnieją ruchy, które kontestują Unię Europejską - ocenił. - Jest to element kryzysu świadomości europejskiej - dodał.
Zdaniem Jarosława Kaczyńskiego Europa toczy nie tylko kryzys świadomości.
Prezes PiS wymienił m.in. kryzys gospodarczy, rozpoczęty w 2008 r., który, jak mówił, został zaleczony, ale nie wyleczony. Wskazał też na spór w strefie euro między Niemcami a państwami Południa. Zwrócił także uwagę na kryzys związany z uchodźcami oraz kryzys europejskiego państwa, które, jak powiedział, jest bezradne.
- Jest też kryzys równowagi europejskiej, związany z odsuwaniem się Wielkiej Brytanii oraz osłabieniem Francji, Włoch i Hiszpanii, który prowadzi do sytuacji hegemonistycznej - mówił.
- Mamy także kryzys kierownictwa UE - powiedział podkreślając, że jest to problem personalny. - W związku z tym jedyną alternatywą są zmiany. (…) Oczywiście te zmiany w swojej istocie muszą być tą kontrrewolucją kulturową, muszą przypomnieć, że Europa jest bogata bogactwem europejskich kultur, ich zróżnicowaniem, zróżnicowaniem struktur, że próba zintegrowania tego mogłaby się odbywać tylko i wyłącznie na poziomie tej popularnej, w gruncie rzeczy amerykańskiej kultury - wyjaśnił.
- Takie zmiany wymagają też zmian w samej Unii Europejskiej, jej strukturach, procesach decyzyjnych, definicji państwa narodowego w ramach Unii. (…) Inicjatywę trzeba już podejmować, bez czekania na najsilniejszych - powiedział Prezes Kaczyński.