Nie pozwolimy na lżenie polskich żołnierzy i funkcjonariuszy !

 - Chcemy wrócić do tego, co działo się przy granicy jeszcze kilka dni temu, dlatego że mamy kontynuację tej patologicznej sytuacji. Wszyscy widzieliśmy te obsceniczne obrazy, kiedy grupa młodych ludzi, najprawdopodobniej pod wpływem jakichś substancji, zachowywała się w sposób absolutnie niedopuszczalny, wulgarny, agresywny. Wobec kogo? Wobec polskich żołnierzy strzegących naszej granicy z Białorusią, którzy próbują odeprzeć ten hybrydowy atak Putina i Łukaszenki, żołnierzy, którzy ryzykują własne życie i zdrowie, żołnierzy, o których martwią się ich rodziny, ich bliscy, ich znajomi.

 Skąd taka agresja, skąd takie nastawienie, skąd takie wulgaryzmy i skąd taka napastliwość? To jest ziarno, które zostało niestety posiane dwa lata wcześniej, wtedy, kiedy politycy dzisiejszego obozu władzy z różnych stronnictw, które tworzą dzisiaj #Koalicja13grudnia, atakowali polskich żołnierzy i polskich funkcjonariuszy nie zdając sobie sprawy, albo nie chcąc zdawać sobie sprawy, jak wielkie zagrożenie jest w związku z tym scenariuszem, który został napisany w Moskwie, a w który wówczas część środowisk politycznych, dzisiaj mających władzę w Polsce, wpisywało się znakomicie. Trzeba jasno powiedzieć, że ci wszyscy, którzy dwa lata temu w sposób polityczny atakowali żołnierzy i funkcjonariuszy nie byli w opozycji do Prawa i Sprawiedliwości, ale byli w opozycji do bezpieczeństwa Polaków, do bezpieczeństwa Polski.

 Trzeba działać i trzeba wyciągać konsekwencje zarówno wobec tych, którzy zachowywali się w sposób wulgarny i przekroczyli również przepisy prawa karnego, mówię o grupie tych młodych ludzi zachowujących się w absolutnie obsceniczny sposób, w sposób niedopuszczalny, ale również wobec tych, którzy znajdują się dzisiaj w strefie buforowej, a którzy nigdy nie powinni tam być. Jak działa strefa buforowa? Jakie będą działania służb? To pytania do Ministra Obrony Narodowej, Wicepremiera Kosiniaka-Kamysza, ale także do Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji - powiedział Poseł PiS Zbigniew Bogucki.

 - Wczorajszy materiał, który wyemitowała telewizja http://wPolsce.pl rzeczywiście jest wstrząsający. Są na nim ci sami ludzie, którzy jeszcze 5-6 dni temu zwyzywali, lżyli polskich funkcjonariuszy, znieważali polski mundur. Nie mamy żadnej wątpliwości, że znamiona czynu zabronionego z artykułu 226 zostały w tym zakresie spełnione. Potrzeba realnych, szybkich działań prokuratora generalnego pana Bodnara. Ja mam taką propozycję dla pana Bodnara, że ten zespół który powołał, siedlecki zespół prokuratorów do ścigania polskich żołnierzy, którzy bronią naszej granicy, żeby przekwalifikował się na zespół, który ściga tych, którzy znieważają polskich funkcjonariuszy, którzy doprowadzają do tego, że służba zarówno żołnierzy pograniczników i policjantów przy granicy jest destabilizowana.

 Oczekujemy również od ministra obrony narodowej, że przestanie być papierowym tygrysem, że będzie realnie działał na rzecz polskich funkcjonariuszy, na rzecz polskich żołnierzy, bo samo pisanie postów na X nie wystarczy. Doszło do tego, że trzy dni po tym zdarzeniu zostało przesłuchane 17 osób. Tylko nikt nie powiedział, że to byli żołnierze. Dopiero gdyby nie działalność telewizji http://wPolsce.pl, gdyby nie znalezienie tych osób i także aktywność polskich funkcjonariuszy, policjantów, to nie byłoby możliwe zidentyfikowanie tych, którzy rzeczywiście są sprawcami tego zajścia, które miało miejsce z 13 na 14 lipca. Nikt nie powinien przyzwalać na działania, które mają na celu lżenie, znieważanie polskich funkcjonariuszy, żołnierzy, którzy dbają o nasze bezpieczeństwo.

 Tematu lżenia polskich żołnierzy i funkcjonariuszy nie zostawimy. Dla nas racją stanu jest żeby polski żołnierz mógł swobodnie funkcjonować, żeby nie czuł się zagrożony w podejmowaniu decyzji. Pan poseł Bogucki mówił o ustawie, która została przygotowana przez rządzących. My za nią głosowaliśmy, chociaż tak naprawdę, wszystko się opiera o stosowanie przepisów prawa. Bo przepisy prawa w zakresie użycia broni są bardzo precyzyjne, ale jeżeli przychodzą ludzie, pokroju Adama Bodnara i ta cała brygada bodnarowców, która robi wszystko, żeby polscy żołnierze nie czuli się bezpieczni, to rządzący naprawdę wchodzą na wyżyny hipokryzji politycznej, tworząc przepisy prawa, które mają chronić żołnierzy przed prokuratorami Adama Bodnara. Będziemy oczekiwali realnych działań, a nie wpisów na X pana Tomczyka, pana Kosiniaka-Kamysza, tylko realnych działań ze strony rządzących i oczywiście my w ramach zespołu #stopPATOwładzy będziemy patrzyli na ręce rządzącym - powiedział Poseł PiS Andrzej Śliwka - Poseł na Sejm RP.

Lista aktualności