W Bogatyni odbył się bardzo ważny wiec Zjednoczonej Prawicy. Turów to symbol wyzwań, które stoją przed Polską. Polacy oczekują od polityków zgody i współpracy. Politycy Zjednoczonej Prawicy potwierdzili, że działamy zgodnie i razem na rzecz bezpieczeństwa Polski.

- Podczas ważnego sobotniego wydarzenia Polacy zobaczyli pomiędzy kim będą w nadchodzących wyborach wybierali. Czy wybiorą Zjednoczoną Prawicą, lub skłóconą opozycją. Będzie to wybór pomiędzy suwerennością i uległością. Bronimy suwerenności energetycznej. Jeżeli Turów zostanie zamknięty - czego bardzo chce PO, oznaczało by to dużą katastrofę energetyczną, stratę wielu miejsc pracy. My na to nie pozwolimy. Nie jesteśmy ulegli wobec narzucanym przez zachodnich polityków z Unii Europejskiej wymogów, którzy chcą dbać o swoje interesy kosztem naszego państwa – mówił Europoseł Patryk Jaki.

- W sobotę Tusk raczył stwierdzić, że Premier Jarosław Kaczyński nie zauważył tego, co działo się w Rosji. Być może D. Tuskowi po głowie chodzi wojna domowa. W obliczu tak trudnych wydarzeń bardzo ważne jest to, aby politycy ważyli słowa – zaznaczył lider stowarzyszenia On Nowa Marcin Ociepa.

Jak dodał, sytuacja, która ma   miejsce na Ukrainie i w Rosji wymaga od nas odpowiedzialności.

- Odpowiedzialny polityk waży słowa i wie, kiedy zabrać głos, a kiedy poczekać na bieg wydarzeń. Apeluję do wszystkich polityków, aby zważali na swoje komunikaty. Podczas wojny hybrydowej na polsko-białoruskiej granicy politycy opozycji atakowali rząd i funkcjonariuszy, którzy tej granicy bronili. Politycy opozycji nie poparli budowy muru na granicy - to był błąd. Pamiętać trzeba, że podstawowym atrybutem Polski są bezpieczne granice i szacunek do mundury żołnierzy, policjantów, czy funkcjonariuszy Straży Granicznej – poinformował.

- Tusk i jego rząd przyjmował z honorami przedstawicieli MON z Rosji kiedy to w 2008 roku Gruzja została przez nich zaatakowana. Tusk sugeruję, iż po zdobyciu władzy rozpocznie on ,,wojnę” z Prezydentem. Skłócanie narodu to recepta jaką oferuję opozycja. Kiedy Prezydentem był Śp. Lech Kaczyński, rząd pod przewodnictwem Tuska robił także wszystko, aby przeszkadzać rządzącemu wtedy prezydentowi. Czeka nas wszystkich wybór pomiędzy silną i zjednoczoną Polską gdzie gwarantem jest Zjednoczona Prawica lub opozycją, która jest pod władzą zachodnich polityków i ich wpływów. Odejście od zasady jednomyślności, przymilanie się Niemcom – my się na to nie zgadzamy. Właściwy wybór jesienią jest tylko jeden. Jeżeli nasz kraj ma być suwerenny, wolny od narzucanej woli zachodu i mamy prężnie się rozwijać należy wybrać Zjednoczoną Prawice – stwierdził lider partii Republikanie Adam Bielan.