- Zmieniliśmy politykę społeczną, ale także historyczną. Dbamy o bezpieczeństwo i obronność, a to dlatego, że przerwano proceder okradania naszego kraju. Zabezpieczyliśmy środki na inwestycje, które są widoczne w gminach - powiedział Prezes PiS Jarosław Kaczyński w Opolu.
Podkreślił, że władzę daje Naród i to jest jedyna dobra metoda jej funkcjonowania.
- My spełniliśmy istotę demokracji oraz spełniliśmy to, co obiecaliśmy. Jesteśmy Polakami i chcemy nimi być. Widzimy, że Rosja i Niemcy nigdy nie chcieli silnej Polski, ale dostrzegamy kryzys demokracji. Lewica zaczęła coraz śmielej formułować postulat, że tylko ich władza jest słuszna - oznajmił.
Przypomniał, że obecnie „mierzymy się z kryzysem, panuje dezinformacja, ale przede wszystkim mamy wojnę za naszą granicą”.
- Na Ukrainie jest regularna wojna, gdzie trzeba dokonać wysiłku, by nie skończyło się to podbiciem tego wielkiego państwa. Ukraina jest państwem zbudowanym na wartościach narodowych. Wszyscy uważali, że Kijów przegra w ciąg kilku dni, ale oni się bronią i mają prawo do istnienia tak samo jak inne kraje - powiedział.
Dodał, że „Śp. Prezydent Lech Kaczyński mówił, że najpierw Gruzja, potem Ukraina, później państwa bałtyckie, a potem może Polska. Gdyby nie walka Ukraińców, to Polska i państwa bałtyckie zostałyby zaatakowane razem”.
- Pomagamy Ukrainie militarnie, ale i na forum międzynarodowym. Robimy to również w naszym interesie. Robimy to skutecznie i możemy być z tego dumni - stwierdził.
Mówił także o reperacjach wojennych.
- Odszkodowania od Niemiec należą się Polakom. Niemcy zapłaciły reparacje około 70 państwom. Nie możemy godzić się na to, że jesteśmy gorzej traktowani. Niemcy nie są moralnym mocarstwem i to trzeba wszystkim uświadomić. Walka będzie trwała długo, ale będziemy tę walkę o reparacje od Niemiec prowadzić z całą konsekwencją - zapewnił.
- Chcemy być silnym państwem, dlatego w przyszłym roku przeznaczymy około 130 mld zł na obronność. Jesienią przyszłego roku Polacy zdecydują, która strona zwycięży. Wierzę w to, że to my zwyciężymy. I tak będzie! Zwyciężymy! - zakończył.