- CPK jest takim centralnym mechanizmem gospodarczym, który ma szansę i zadanie przyciągnąć nowe inwestycje i inwestorów z całego świata. Czyli to co my robiliśmy, to w czym jesteśmy wiarygodni i co nam się udało. Dlaczego kraje mniejsze od nas rozpoczynają prace lub dyskutują o potrzebie budowy dużych portów lotniczych powiązanych z rozwiązaniami kolejowymi. To Portugalię, Węgry, Rumunię stać na takie projekty? A my nie robimy czegoś, co w przekonaniu wszystkich fachowców doprowadzi do rozwoju Polski. iektórzy mylą w tej debacie skutek z przyczyną i twierdzą, że "jak kiedyś się wzbogacimy to będziemy mogli zbudować takie projekty". Otóż my, jako PiS, poprzez naszą filozofię działania pokazaliśmy, że jest dokładnie odwrotnie. To inwestycje, rozwój gospodarczy i wyższe wynagrodzenia idą w ślad z infrastrukturą. Nie można czekać aż inni to wybudują, a my Polacy będziemy ostatni. CPK to gigantyczna szansa rozwojowa. Jesteśmy po wielu latach dogłębnych analiz, jestem przekonany, że ta inwestycja jest wielkim kołem zamachowym, który doprowadzi, że Polska szybciej dogoni ten zachód. Może niektórym zależy, żeby tak nie było? W niemieckiej prasie pojawiają się komunikaty “CPK zagrozi portom niemieckim”. Jako były premier mogę powiedzieć, że tak, to jest konkurencja. Chcę, żeby było tak jak z Joachim Brudziński walczyliśmy o każdą inwestycję portową, dzięki czemu nasze porty urosły o ponad 50%, a porty niemieckie w tym czasie obniżyły dochód towarem. ie bójcie się rządzący tego projektu! Niech ten projekt będzie realizowany ponad podziałami. To jest coś niebywale ważnego dla rozwoju Polski w przyszłości. Musimy patrzeć w przyszłość na 10, 20 lat do przodu. Takie projekty powinny być realizowane i jest nasze pełne wsparcie w tym zakresie. #TAKdlaPolski ponad podziałami partyjnymi. Odłóżcie partyjne spory i skupcie się na tym, co najważniejsze - powiedział Wiceprezes PiS Mateusz Morawiecki.
- Przykro mi bardzo, że te wszystkie próby podejmowane w ostatnich tygodniach i miesiącach przez stronę niemiecką, aby zlikwidować budowę terminalu w Świnoujściu na razie wydają się nieskuteczne, chociaż warto na to zwrócić uwagę, że obecna koalicja rządząca w sposób cudowny, wręcz jesteśmy świadkami cudu, nawróciła się na realizm polityczny. Pan Donald Tusk, Pan Szymon Hołownia dzisiaj zrobili woltę o 180 stopni, już im się podoba zapora na granicy, już chcą budować, ale co mówili jeszcze parę miesięcy temu? Próbowali uniemożliwić nam pracę nad bezpieczeństwem Polski. Warto zwrócić uwagę, jak oni działają. Wspomniany terminal w Świnoujściu - no niby są za. W kontekście bezpieczeństwa niezwykle to ważny port, w kontekście gospodarczym również, obecny Premier mówił o realnych wpływach do budżetu państwa, ale co się dzieje, z jednej strony wojewoda wydaje decyzję lokalizacyjną, a z drugiej strony Prezydent Świnoujścia, który pochodzi z Lewicy, oprotestowuje tę decyzję. 4 miliony samochodów przejechały już przez tunel w Świnoujściu. Oczywiście usłyszymy, że co PiS ma z tym wspólnego, przecież środki unijne były na to przeznaczone. Ale kto podjął decyzję o wybudowaniu tego tunelu ze środków unijnych? Rząd Prawa i Sprawiedliwości. CPK to również niezwykle ważny element naszego bezpieczeństwa, bezpieczeństwa Paktu Północnoatlantyckiego, całej flanki wschodniej. Co słyszymy w wypowiedziach Laska, pełnomocnika rządu do spraw CPK? Że CPK to może kiedyś powstanie, ale rozbudowa sieci kolejowej to już nie. Prawda jest taka, że wydolność systemu transportowego w Polsce na wypadek realnego zagrożenia ze strony Rosji gwałtownie wzrośnie, jeżeli CPK powstanie. Naszym hasłem jest #TAKdlaBezpieczeństwa, #TAKdlaPolski #TAKdlaInwestycji. Nasz lider Jarosław Kaczyński powiedział wyraźnie po tych deklaracjach Tuska, po jego cudownym nawróceniu, że tak, jeżeli będą podejmowane realne działania, to Prawo i Sprawiedliwość, jako dzisiaj największa partia opozycyjna, będzie te działania wspierała. Ale ważne jest, żeby ten cud nawrócenia przełożył się na konkrety. Dzisiaj dołączył do tego nawrócenia Marszałek Szymon Hołownia, też przekonał się, że warto budować CPK. Cuda w polskiej polityce, jak się okazuje, się zdarzają. Najpierw bili brawo Holland, obrażali Straż Graniczną, Wojsko Polskie, Policję Polską. Dzisiaj są gwarantem naszego bezpieczeństwa. Tak jak już powiedziałem, cuda się zdarzają - powiedział Wiceprezes PiS Joachim Brudziński.