- Planujemy zakończyć procedowanie ustawy o dodatku węglowym na obecnym posiedzeniu Sejmu. Liczymy również, że Senat szybko przyjmie ewentualne poprawki lub zdecyduje, by tych poprawek nie zgłaszać - powiedział Rzecznik Rządu Piotr Müller podczas briefingu.
Dodał, że projekt zakłada wsparcie obywateli w trudnym okresie, gdy ceny węgla wzrosły ze względu na sytuację geopolityczną, atak Rosji na Ukrainę.
- To jest 3 tys. zł, które może otrzymać każde gospodarstwo domowe w Polsce, które korzysta z węgla, ma wpisane swoje gospodarstwo domowe do centralnej ewidencji emisyjności budynków. Z dodatku węglowego mogą skorzystać również osoby, które już wcześniej zakupiły węgiel. Wniosek o rekompensatę należy złożyć do urzędu gminy - czas na wypłatę dodatku to 30 dni - poinformował.
Rzecznik PiS Radosław Fogiel podkreślił, że ustawa o wzmocnieniu bezpieczeństwa gazowego ma przeciwdziałać pojawiającym się ryzykom i umożliwić elastyczne zarządzanie zgromadzonymi możliwościami gazowymi.
- Dla obywateli najważniejsze jest wydłużenie ochrony taryfowej do 2027 roku. To są działania rządu, które dla społeczeństwa są bardzo istotne, dlatego o tym mówimy. Nasi poprzednicy niefrasobliwie podchodzili do spraw bezpieczeństwa energetycznego Polski. Przypomnę, że projekt Baltic Pipe został zablokowany przez SLD. Niestety 2 lata naszych pierwszych rządów to było za mało, aby zrealizować ten projekt - powiedział.
Jak dodał, koalicja PO-PSL nie chciała kontynuować projektu Baltic Pipe, ale Rząd Prawa i Sprawiedliwości go ukończył.