- Dziś, przede wszystkim, mamy do czynienia z ogromnym wyzwaniem jakim jest epidemia koronawirusa. Wiosną wszyscy czuliśmy dyscyplinę i to w znaczący sposób pomogło ograniczyć rozprzestrzenianie wirusa. Dziś tej dyscypliny nie ma - powiedział Premier Mateusz Morawiecki podczas konferencji prasowej na Stadionie Narodowym.
Szef Rządu wydał dzisiaj dyspozycję wszystkim wojewodom, aby dopasowywali bazę łóżek do kolejnego wzrostu zakażeń.
- Pod koniec przyszłego tygodnia powinniśmy mieć 31-32 tys. dostępnych łóżek szpitalnych - mówił.
Zapewnił, że aby jak najlepiej przygotować się na rozwój pandemii, cały czas dostosowywany jest system służby zdrowia. Wskazał, że na początku października dostępnych było ok. 10 tys. łóżek covidowych. Obecnie jest ich 23 tys.
Zaznaczył , że koronawirusa najlepiej powstrzymać poprzez odpowiednie zachowania społeczne.
- Nie chcemy całkowicie zamykać gospodarki, ale potrzebne są zasady dyscypliny. Ograniczmy nasze kontakty jak tylko to możliwe. Apeluję o przestrzeganie zasad. Musimy zdusić tę drugą falę pandemii, która zaskoczyła całą Europę - zaapelował.
Podkreślił, że szpital na Stadionie Narodowym jest świadectwem tego, iż państwo robi i będzie robić wszystko, aby móc leczyć obywateli.
Minister Michał Dworczyk powiedział, że szpital ten będzie miał docelowo 1,2 tys. łóżek, w tym sto łóżek OIOM-ych. Jak poinformował, „w pierwszym etapie uruchamiamy 300, w perspektywie tygodnia dojdziemy do 500 łóżek”.
- Nie byłoby to możliwe, gdyby nie ludzie, którzy się w to przedsięwzięcie zaangażowali. Poza pracami logistycznymi, jeszcze ważniejsze jest przygotowanie kadry, która będzie pracowała w szpitalu tymczasowym na stadionie PGE Narodowy - stwierdził.
- Przygotowaliśmy nowe rozwiązanie, które dotyczy poszerzenia bazy izolatoriów, czyli miejsc, gdzie mogą przebywać pacjenci, którzy są już po leczeniu, mają stan na tyle ustabilizowany, doprowadzony do takiego poziomu, że mogą niekoniecznie być leczeni w warunkach szpitalnych - powiedział Minister Zdrowia Adam Niedzielski.