- Obradujemy w czasie, kiedy Polska stanęła przed wyzwaniem, którego nie było od 1989 r. , a uczciwie mówiąc także i wcześniej, które odnosi się do naszej demokracji, naszej praworządności, do naszej suwerenności, do naszych szans rozwojowych, do tego wszystkiego, co kształtuje nasz byt narodowy i szanse naszych obywateli na przyszłe dobre życie tych pokoleń które są już dojrzałe, ale także tych pokoleń które dzisiaj są młode i tych, których jeszcze dzisiaj nie ma. Naprawdę to jest wyzwanie zupełnie niezwykłe, a jeżeli jest wyzwaniem dla Polski, to jest wyzwaniem także dla naszej partii polskich patriotów. Zostały zaatakowane: nasza demokracja, wszelkie reguły naszej praworządności, sfera praw - już nie tylko obywatelskich, ale także praw człowieka - prawa pracownicze, instytucje, które tworzą w Polsce zgodnie z ustrojem ustalonym w konstytucji z 1997 r. pewną równowagę polityczną między władzami - instytucje, które korzystały z pewnej niezależności, a ta niezależność była z kolei gwarantowana kadencyjnością niepodważalną poza wyznaczonymi przez prawo okolicznościami. To zostało odrzucone, złamane. Zostało zakwestionowane nasze bezpieczeństwo i to na dwa sposoby. Jeden odnosi się do naszego bezpieczeństwa wewnętrznego, do takiego zwykłego, codziennego bezpieczeństwa obywateli. Drugi odnosi się do bezpieczeństwa całego narodu, co za tym idzie, także bezpieczeństwa państwa. Trzeba jeszcze dodać, że zaatakowana także została nasza oświata, nasza kultura, zaatakowany został Kościół, zaatakowane zostały nasze szanse rozwojowe, w tym finanse publiczne, zaatakowane zostało także polskie rolnictwo. I co najważniejsze, zaatakowany został polski interes narodowy. Zostały zakwestionowane prawa pracownicze. Mamy wielkie czystki, bezprawne czystki z łamaniem prawa. Mamy podważanie różnych innych typów umów, które zobowiązują do wykonywania pracy. To jest podeptanie części porządku socjalnego. To jest coś, do czego w pewnej przynajmniej mierze, nie posuwali się nawet komuniści po wprowadzeniu stanu wojennego. Tusk się na to wszystko godzi. Mamy dziś bardzo poważne uderzenie w praworządność, ale praworządność łączy się z inną sferą zagadnień, czyli bezpieczeństwem obywateli. Bezpieczeństwem, którego zapewnienie jest jedną z głównych, a według wielu teoretyków i filozofów prawa, główną funkcją państwa. Po pierwsze, bezpieczeństwo zostało zakwestionowane poprzez fakt nieodrzucenia paktu imigracyjnego. Ta władza mogła to zrobić i miała na to szansę. Specjalnie tak bardzo naciskała, żeby na posiedzenie Rady Europejskiej, która będzie o tym decydowała, nie pojechał jeszcze premier M. Morawiecki, tylko już nowy premier, czyli Tusk i nie odrzucili tego, nie zawetowali. Pakt Migracyjny to jest coś, co dopiero ma wejść w życie. Natomiast, już w tej chwili rząd wpuszcza do Polski wielu nielegalnych imigrantów, podkreślam, nielegalnych imigrantów a nie pracowników sezonowych, bo to jest zasadnicza różnica. I ci ludzie już dzisiaj stwarzają w Polsce w wielu miejscach, nie w całym kraju, ale w wielu miejscach niebezpieczeństwo. Idzie jeszcze ta ofensywa kulturowa, ta rewolucja kulturowa, która ma zupełnie zmienić człowieka, jego tożsamość, doprowadzić do zawalenia się tego wszystkiego, co jest naturalne, co wynika z pewnych czynników obiektywnych, niezależnych od człowieka. Ma on doprowadzić do tego, żeby wszelkiego rodzaju tożsamości zostały załamane, żeby społeczeństwo stało się plasteliną i to taką miękką, łatwą do kształtowania przez elity spod ciemnej gwiazdy. To także stanowi wielkie niebezpieczeństwo i to dotyczy nie tylko Polski. Zaatakowano także Kościół. Przypomnę słowa Błogosławionego Księdza Kardynała Prymasa Stefana Wyszyńskiego, Prymasa Tysiąclecia. Mówił on, że jeśli ktoś będzie chciał zniszczyć naród polski, to zacznie od Kościoła. Zaczęto tę operację. I na pewno ten plan opiłowywania katolików będzie kontynuowany, jeżeli ta władza będzie dalej trwała. Zaatakowano także Kościół. Przypomnę słowa Błogosławionego Księdza Kardynała Prymasa Stefana Wyszyńskiego, Prymasa Tysiąclecia. Mówił on, że jeśli ktoś będzie chciał zniszczyć naród polski, to zacznie od Kościoła. Zaczęto tę operację. I na pewno ten plan opiłowywania katolików będzie kontynuowany, jeżeli ta władza będzie dalej trwała. Zaatakowano nasze szanse rozwojowe. Myśmy je zbudowali. Stworzyliśmy z naszego ośmiolecia rządów naprawdę złotą epokę. Uruchomiliśmy różne mechanizmy rozwojowe i one dały rezultat. Nie wszystko się, oczywiście, udało, ale osiągnęliśmy naprawdę bardzo wiele. I w to uderzono. Symbolem jest m. in. CPK, ale także energia atomowa. To jest uderzenie potężne, bo w sytuacji gospodarczej w Polsce - jeśli ją zanalizować w ciągu ostatnich przeszło 30 lat - i wokół Polski, która się dzisiaj kształtuje, to są jedyne sposoby prowadzenia szybkiego rozwoju naszego kraju i ku temu, byśmy w końcu znaleźli się na tym samym poziomie, co zachodnia Europa, byśmy przestali mieć kompleks biedniejszego. Zaatakowano nasze szanse rozwojowe. Myśmy je zbudowali. Stworzyliśmy z naszego ośmiolecia rządów naprawdę złotą epokę. Uruchomiliśmy różne mechanizmy rozwojowe i one dały rezultat. Nie wszystko się, oczywiście, udało, ale osiągnęliśmy naprawdę bardzo wiele. I w to uderzono. Symbolem jest m. in. CPK, ale także energia atomowa. To jest uderzenie potężne, bo w sytuacji gospodarczej w Polsce - jeśli ją zanalizować w ciągu ostatnich przeszło 30 lat - i wokół Polski, która się dzisiaj kształtuje, to są jedyne sposoby prowadzenia szybkiego rozwoju naszego kraju i ku temu, byśmy w końcu znaleźli się na tym samym poziomie, co zachodnia Europa, byśmy przestali mieć kompleks biedniejszego. Uderzono także w polskie finanse publiczne. Te finanse publiczne są rujnowane. To już widać i nie tylko w tym ogromnym deficycie, który jest planowany na przyszły rok. Także wyniki tegoroczne, już dzisiaj znane, wskazują na to, że samo ich dojście do władzy, bo nie mam dowodów na to, że oni tutaj jakoś czynnie działają, już doprowadziło do tego, że ci, którzy okradali nas przedtem (np. mafie VAT-owskie), uważają, że znów można to robić. Wystarczyło, że się pojawili u władzy. To naprawdę bardzo potężne uderzenie w nasze interesy. I wreszcie atak na rolnictwo odnoszący się do spraw takich, jak relacje z Ukrainą. Chcę mocno podkreślić, jesteśmy i będziemy sojusznikiem Ukrainy. Musimy ją wspierać. Ich interes, ich obrona to jest coś, co całkowicie bezpośrednio nas dotyczy. I dlatego, niezależnie od wszystkich trudności, niekiedy niemałych, także tych emocjonalnych, związanych ze straszną historią, z rzezią wołyńską musimy to robić. Ale to nie oznacza, że musimy to robić kosztem istnienia całych wielkich dziedzin naszej gospodarki i naszego życia społecznego. Bo rolnictwo to nie jest tylko część naszej gospodarki. To jest wieś, to jest bardzo ważna część naszego życia społecznego. Rolnictwo musi być chronione i my je chroniliśmy i będziemy je chronić. Zagrożeniem dla rolnictwa jest również Zielony Ład, ale także powrót do praktyki którą myśmy zakończyli, czyli praktyki, która zmierza do sprzedawania ziemi obcym, nie polskim rolnikom, ale jakimś zewnętrznym przedsiębiorstwom czy zewnętrznym przedsiębiorcom rolniczym, a bywa, że wcale nierolniczym. Powtarzam, polska ziemia dla polskich rolników. Nastąpił też atak na nasze zewnętrzne interesy narodowe. Klasycznym tego przykładem jest rezygnacja z odszkodowań wojennych. Rezygnacja najpierw zdeklarowana przez Tuska, a w tej chwili powstaje, czy powstał już odpowiedni dokument rządowy. Najwyraźniej Niemcy tego oczekują, tego żądają i ten dokument ma to potwierdzić, chociaż żadnych podstaw prawnych dla takiej rezygnacji nie ma. Niemcy uważają, że nie muszą płacić nam reparacji - to naprawdę są bardzo znaczące sumy, chociaż Niemcy na to stać, oczywiście, nie w ciągu jednego roku, tylko w ciągu dziesięciolecie, ale na to stać. To jeden z wielkich sukcesów niemieckiej dyplomacji. Tusk wyraźnie chce w tym sukcesie mieć swoją cegiełkę, ale my nie. My tę sprawę podtrzymujemy. Oni nas zaatakowali także przez coś, co można powiedzieć w nich tkwi i od nich nie zależy, tu można im tylko współczuć. To znaczy całkowita nieumiejętność rządzenia i kulturowe oraz intelektualne nieprzygotowanie do tego, żeby rządzić naszym krajem. Referendum w sprawie Paktu Migracyjnego to referendum, które już przestraszyło Tuska, bo dzisiaj zdeklarował, że zawieszają prawo do azylu. Także warto to zrobić – Prezes PiS J. Kaczyński.

- Dziś, rok po wyborach, interesują mnie dwa słowa: przyszłość i zwycięstwo - patrzę w przyszłość i w nasze zwycięstwo. Częścią obrony przyszłości, dbałości o nasz plan jest także obrona naszego dorobku i tego wszystkiego, co robiliśmy. Wspólnie walczyliśmy o to, razem z Polakami. Widzę tu wielu wspaniałych ludzi, którzy walczyli o to, co wydawało się niemożliwe, żeby stało się możliwe. Nie dajmy tego zniszczyć i przywłaszczyć przez naszych przeciwników. Opowiem historię pięknego kraju - po wielkich zawirowaniach gospodarczych stał się liderem wzrostu gospodarczego, który przekraczał najśmielsze oczekiwania. To 2,5 raza szybszy wzrost gospodarczy przez 8 lat niż cała UE, 3 razy szybszy niż strefa Euro, 4 razy szybszy niż Francja i Niemcy. To także wzrost, który odłożył się w portfelach Polaków, spowodował, że ubóstwo wśród dzieci w ogromnej większości odeszło do przeszłości. Dochód rozporządzalny na każdego Polaka wzrósł o 60%. To najlepszy rezultat w tej części świata. Eksport przez nasze 8 lat podwoił się. Produkcja przemysłowa od czasów sprzed COVIDu - ponad 20% wzrostu i to jest 15 razy więcej niż Czesi, 20 kilka razy więcej niż Niemcy i Francuzi, bo tam produkcja przemysłowa spadła. Potrafiliśmy bronić miejsca pracy i to był motyw przewodni naszej polityki gospodarczej. Dług wobec zagranicy w czasach poprzedników urósł o 9%, w naszych czasach o tyle zmalał. Dług publiczny w czasach poprzedników wzrósł o 7% + 9% zabrane z OFE. W naszych czasach, mimo wielkich tarcz, zmalał o 2 pp. do PKB. To my budowaliśmy najsilniejszą armię w Europie, ponieważ mogliśmy zwiększyć wydatki na armię z poniżej 2% do powyżej 4%. To wielka zmiana, która doprowadziła do tego, że dzisiaj możemy mówić o jednej z najsilniejszych armii w tej części świata. Przedsiębiorcy mogli na nas liczyć. To dzięki tarczom obroniliśmy miejsca pracy. To nasze wspólne wielkie dzieło. Matką tych sukcesów jest naprawa finansów publicznych, bo dzięki temu mieliśmy do czynienia z podwojeniem środków w budżecie. I jednocześnie obniżka podatków, która pozostawiła w portfelach Polaków ponad 65 mld złotych. Robiliśmy wszystko i będziemy robić wszystko, żeby pchać Polskę ku górze, aby iść tylko do przodu, aby Polska nie cofnęła się z tej ścieżki rozwoju, na którą ją wprowadziliśmy. To jest dzisiaj zagrożone. Dzisiaj marsz ku lepszej przyszłości został zatrzymany. Mamy do czynienia dzisiaj z dryfem gospodarczym. Nie zapomnimy o powodzianach. Będziemy robić wszystko, żeby im pomóc i pilnować rządzących, żeby nie żałowali pieniędzy na odbudowę zniszczeń po powodzi. Jesteśmy z Wami i będziemy z Wami. Panie Hołownia, czekam na ten telefon od lekarza, który miał dzwonić i pytać o stan zdrowia. Chyba wszyscy Polacy na to czekają. CPK, zamrożenie projektów atomowych, wielkie zwolnienia w firmach - to pokazuje rozmiar tragedii, z którą mamy do czynienia. Prognozy są alarmujące. Obiecywali zrealizowanie 100 konkretów na 100 dni - mamy 300 dni, a one nie są zrealizowane. Przeciw temu rządowi leni i partaczy będziemy proponować konkretne rozwiązania, bo my zawsze dbaliśmy o najważniejsze tematy. Oni dzisiaj próbują zakłamywać rzeczywistość co do nielegalnej imigracji. Wystarczy popatrzeć do konkluzji Rady Europejskiej. Próbują nas zniszczyć, bo dziś ukrywają kolejne podatki europejskie narzucane na Polaków. A to my blokowaliśmy skutecznie to, co oni przyjmują teraz miesiąc po miesiącu. Potrzebujemy 3xO - oferta, odbudowa i odwaga. Potrzebujemy odwagi - nie możemy dać się zastraszyć. Potrzebujemy odwagi, żeby walczyć o nasze wartości, o prawdę historyczną. Nie możemy zejść z tej drogi. Potrzeba odwagi, żeby w dobie laicyzacji bronić krzyża. Musimy bronić krzyża. Odbudowa - musimy odbudować archipelag polskości. Oferta - prawica musi być aspiracyjna. Zakotwiczenie w naszych wartościach, ale też ukazanie naszych ambicji. Tego potrzebujemy i wierzę, że taka jest polska prawica. Tak jak nasza droga do niepodległości wiodła przez „Myśli nowoczesnego Polaka”, tak droga do utrwalenia niepodległości musi wieść przez nowoczesne państwo i nowoczesną prawicę, która nie boi się wyzwań przyszłości. Rzeczywistość jest utkana z tej samej przędzy co marzenia - o Polsce wielkiej, sprawiedliwej i solidarnej. Naprzód Polsko! Niech wiara nas nigdy nie opuści! Niech Bóg ma w opiece naszą Ojczyznę! Niech żyje Polska! – Wiceprezes PiS M. Morawiecki.

- Wszystko co mamy, wzięliśmy z Polski. I to jest nasze dzisiaj wielkie zobowiązanie: nie poddać się Tuskowi, tylko to oddać, nie poddać się jego zniewoleniu. Musimy walczyć i to od nas powinno się tutaj rozpocząć. Nie możemy oddać Polski walkowerem. Po to jest to zjednoczenie. Wieszczyli nam podział, a jest jedno wielkie zjednoczenie. Nasze środowisko, które ma tylu wspaniałych wojowników dołącza do tej walki i chce wziąć udział w najważniejszej walce o przyszłość Polski. I pozwólcie, że pozdrowię wszystkich Państwa na sam koniec od ministra Zbigniewa Ziobro tak dzisiaj atakowanego – Wiceprezes PiS Patryk Jaki.