- Zaczynamy Marsz. To z jednej strony marsz pamięci o tym, co wydarzyło się przed 34 laty, pamięci o Stanie Wojennym, o walce która była wtedy toczona o polską wspólnotę. Ale to jest też marsz dla przyszłości, który ma być ważnym krokiem w kierunku, który obraliśmy i który uzyskał poparcie społeczeństwa - powiedział Prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński na rozpoczęcie V Marszu Wolności i Solidarności.
Prezes PiS mówił o potrzebie budowania wspólnoty.
- Potrzebne jest właśnie dziedzictwo. Musimy budować wspólnotę, bo inaczej nie zbudujemy silnej Polski i nie będziemy się liczyć w Europie. Musimy podjąć to dzieło już dziś! - apelował.
Marsz przeszedł trasą od Placu Trzech Krzyży, Alejami Ujazdowskimi aż do siedziby Trybunału Konstytucyjnego w Alei Szucha. Po drodze przedstawiciele PiS złożyli kwiaty pod pomnikami Prezydenta R. Reagana, Generała S. Grota-Roweckiego, Premiera I. J. Paderewskiego, Ministra R. Dmowskiego a po zakończeniu Marszu również pod pomnikiem Marszałka J. Piłsudskiego.
Na ostatnim przystanku Marszu, pod Trybunałem Konstytucyjnym Jarosław Kaczyński mówił o konieczności przebudowy Polski.
- Chodzi o wielką przebudowę Polski, którą podejmujemy. Przebudowę w interesie ogromnej większości Polaków. Musimy Polskę zmienić, uczynić sprawiedliwą i solidarną - stwierdził.
Prezes PiS zwrócił też uwagę na potrzebie zmian w Trybunale Konstytucyjnym.
- Ten Trybunał jest redutą broniącą układu, tego co w ciągu tych 26 lat było złe i haniebne. Dlatego musimy Trybunał zmienić i uczynić z niego instytucję, która będzie broniła praw obywateli i Konstytucji - podkreślił Jarosław Kaczyński.
Według organizatorów w V Marszu Wolności i Solidarności udział wzięło ponad 80 tys. ludzi. Dziękujemy za tak liczne przybycie!