- Jestem przekonany, że to właśnie takie miejsca jak to podnoszą bezpieczeństwo zdrowotne, ratują życie i zdrowie pacjentów, ratują zdrowie Polaków. Nie żałowaliśmy sił i środków na to, żeby one powstały - powiedział Premier Mateusz Morawiecki podczas wizyty w szpitalu tymczasowym w Lublinie.
Podkreślił, że jesteśmy gotowi zwiększyć liczbę szczepień czterokrotnie, ale to zależy od dostaw. Poinformował, że rozmawiał z szefową KE i kilkoma przywódcami UE, by wywrzeć presję na ich zwiększenie.
- Żałuję, że nie udało się wyjąć epidemii poza nawias sporów politycznych, szpitale tymczasowe były mocno krytykowane przez opozycję. Wiele osób z tamtej strony powinno teraz powiedzieć: przepraszam - mówił.
Poinformował, że w szpitalu rezerwowym w Lublinie jest 400 łóżek covidowych oraz 80 łóżek z respiratorami.
- Ten rok nauczył nas oprócz tego wszystkiego także konieczności współpracy jak najszerszej, dlatego dziękuję wszystkim, którzy w Lublinie przyczynili się do tego sprawnego przeprowadzenia całej akcji, szybkiego zbudowania szpitala tymczasowego - oznajmił.