- Mariusz Błaszczak to jeden z najlepszych Ministrów tego Rządu, to człowiek, który rzeczywiście pracuje dla Polski - powiedział prezes PiS Jarosław Kaczyński w sejmowej debacie nad wnioskiem PO o wotum nieufności wobec szefa MSWiA Mariusza Błaszczaka.
Dodał, że PO nie dostrzega belki we własnym oku, a poseł Borys Budka, podczas swojego przemówienia pokazał, jak PO widzi Polskę i prawa obywateli.
- Wszystkie cechy, o których mówił poseł Budka widzieliśmy przez 8 lat rządów PO - oznajmił.
Podkreślił, że Minister Błaszczak jest "winny" m.in. modernizacji służb mundurowych, odbudowania komisariatów i bronienia Polski przed "katastrofą społeczną" po otwarciu granic.
Premier Beata Szydło zwróciła uwagę, że PO, zgłaszając wotum nieufności wobec Ministra MSWiA chciała zaznaczyć w przestrzeni publicznej swoją obecność.
- Polska potrzebuje opozycji, ale opozycji konstruktywnej, z którą mogłaby debatować merytorycznie - stwierdziła.
Przypomniała, że dzisiaj wszyscy obywatele są równi wobec prawa, a prowokacje i naruszanie wolności to była koncepcja na sprawowanie rządów PO.
- Nie chcieliście uchwalić ustawy antyterrorystycznej i nowelizować ustawy policji. Za waszych rządów służby naruszały wolność obywateli, której teraz tak bardzo bronicie. Wtedy także doszło do skandalicznego, nielegalnego podsłuchiwania dziennikarzy. Nikt nie podał się do dymisji - argumentowała, zwracając się do opozycji.
Dodała, że rząd PO-PSL zlikwidował połowę istniejących wówczas komisariatów, co było działaniem przeciwko bezpieczeństwu Polaków.
- Nie ugniemy się pod presją opozycji, nie zrobimy niczego, co byłoby ze szkodą dla Polski i Polaków. Wnioskowanie o odwołanie Ministra Błaszczaka jest żenujące i karygodne. Pozostanie on na swoim stanowisku, ponieważ gwarantuje bezpieczeństwo Polakom - powiedziała Premier Beata Szydło.