- Unia Europejska chce znów narzucić nam przyjmowanie imigrantów. Dopóki my rządzimy, to tu jest Polska i nie zgodzimy się na żadną przymusową relokację imigrantów. Dla nas najważniejsze jest bezpieczeństwo polskich rodzin. Polska przyjęła miliony uchodźców z Ukrainy, gdzie jest wojna. Niestety Unia Europejska nie wspiera nas odpowiednio mocno w związku z przyjęciem uchodźców wojennych z Ukrainy, ale chce nałożyć karę ponad 20 tys. euro za nieprzyjętego imigranta. Nasz rząd na to się nie zgodzi, ale przypomnijmy sobie, jakie było stanowisko Platformy Obywatelskiej w tej sprawie - oni otworzyli szeroko wrota dla imigrantów – oznajmił Premier Mateusz Morawiecki podczas spotkania z mieszkańcami Łochowa.
Jak zaznaczył, nasz rząd wybudował zaporę na polsko-białoruskiej granicy, która chroni całą Unię Europejską przed nielegalną migracją.
- Dziś Unia Europejska chce narzucić nam obcą wolę. W 2015r. zablokowaliśmy przymusową relokację imigrantów - tak będzie też tym razem. Pamiętajmy, że nasi przeciwnicy chcą zmienić Polskę kulturowo - trzeba na to uważać! Za rządów Prawa i Sprawiedliwości Polska się rozwija. Prezes PiS Jarosław Kaczyński wyciągnął Polskę z dziadostwa, które było na wielu poziomach, a przede wszystkim widoczne w braku godności wobec ludzi pracy, polskich rodzin i polskich rolników – dodał.
Wspomniał, iż za rządów PO-PSL było ponad 2,3 mln ludzi bez pracy i ponad 2 mln ludzi wyjechało za granicę.
- Chcemy, aby rewolucja godnościowa nadal trwała. Podnieśliśmy minimalną stawkę godzinową i minimalną płacę. Ci, którzy nie pilnują Polski będą pilnować interesów innych państw - przestrzegam przed tym. Ważne jest to, aby pilnować interesu Polski, aby dbać o jej bezpieczeństwo. Nam zależy na rozwoju całej Polski, a zwłaszcza tej lokalnej. Słuchamy mieszkańców wsi, miasteczek i miast. Przekazujemy duże środki na rozwój lokalnych inwestycji. Nasz główny cel jest taki, aby Polska była najpiękniejszym i najlepszym miejscem do życia. Poziom życia Polaków znacząco wzrósł i nie dajmy zepchnąć się z tej drogi – poinformował.
Jak dodał, nasi przeciwnicy kłamią, ponieważ wiedzą, że wystarczy wrócić do władzy z poparciem m. in. Niemiec.
- A w czyim interesie działają Niemcy? Czy w naszym? My sami musimy pilnować swojego interesu. Symbolem rządów PO-PSL są Polacy, którzy wyjeżdżali na zbiór szparagów. Symbolem naszych rządów jest rozwój Polski. Dziś znaczymy coraz więcej i to się niektórym nie podoba, ale jeżeli nadal będzie rządzić Prawo i Sprawiedliwość, to będziemy to kontynuować. Jesienią tak naprawę oddamy dwa głosy - jeden przeciwko Polsce słabej, a drugi za Polską silną i rozwijającą się. Niech tak się stanie! Niech żyje Polska! Niech żyją Polacy! – mówił.