Rafał Trzaskowski zaczyna się brać za kwestię wolności religijnej

- Prezydent Warszawy, wiceprzewodniczący Platformy Obywatelskiej, Rafał Trzaskowski zaczyna się brać za kwestię wolności religijnej, jej możliwości przedstawiania, ale również chce narzucenia w formie zarządzeń różnego rodzaju norm społecznych, które będą realizowane w stołecznym ratuszu. Ale za pierwszy cel wziął sobie krzyż. I krzyż właśnie przeszkadza bardzo mocno Rafałowi Trzaskowskiemu w instytucjach publicznych, dlatego ma być zakazany. Tego typu decyzje pokazują tylko, że słowo Sławomira Nitrasa, który mówił o tym, żeby „opiłowywać katolików, opiłowywać ludzi wierzących”, zaczynają być realizowane w praktyce. Uważamy, że w sferze publicznej powinna funkcjonować wolność, możliwość wyboru, możliwość przedstawiania swoich stanowisk zarówno politycznych, jak i religijnych. Dlatego, my przeciwko takim działaniom, które ograniczają m. in. wolność religijną protestujemy. To są normy, które wynikają z przepisów prawa i będziemy badać legalność tych rozwiązań, które w tej chwili przyjął stołeczny ratusz - powiedział Poseł PiS Piotr Müller.


- Rafał Trzaskowski stawia się na pozycji wolnościowca, a faktycznie wprowadza współczesną cenzurę. Bo, czym jest wprowadzanie zakazu symboli religijnych, krzyża? To jest dyskryminacja w czystej postaci. Ta dyskryminacja tak naprawdę już od jakiegoś czasu jest zauważalna w Stolicy. Już wcześniej widzieliśmy brak możliwości wejścia kapłana na uroczystości związane z Bożym Narodzeniem, z Wielkanocą, unika się już w ogóle tego nazewnictwa. Ja, przede wszystkim, mam apel do urzędników ratusza. Jeśli Panie, Panowie pracujący w urzędzie po tym zarządzeniu będziecie czuli się dyskryminowani, zapraszam do biura poselskiego, będziemy starali się pomóc prawnie, bo jest to łamanie de facto naszej polskiej konstytucji. Dyskryminujący jest zapis mówiący o tym, że wydarzenia organizowane przez urząd mają mieć charakter świecki, bez modlitwy, bez nabożeństwa i bez święcenia. To wszystko w roku, kiedy będziemy obchodzić 80-lecie wybuchu Powstania Warszawskiego, które dla każdego mieszkańca Warszawy, ale też dla każdego Polaka to uroczystość wyjątkowa. Dotyczy to też uroczystości przy Gloria Victis, uroczystości na Cmentarzu Wolskim, a także uroczystości przy pomniku Polegli Niepokonani. W tych miejscach Rafał Trzaskowski de facto zabroni modlitwy. Mówimy zdecydowanie NIE. Nie może być zgody na dyskryminację oraz na łamanie konstytucji - powiedziała Poseł PiS Małgorzata Gosiewska -  Poseł na Sejm RP.


- W naszym przekonaniu, prezydent Trzaskowski złamał wprost artykuł 53. konstytucji, który mówi, że wolność religii obejmuje wolność wyznawania lub przyjmowania religii według własnego wyboru oraz uzewnętrzniania indywidualnie lub z innymi, publicznie lub prywatnie. Dlatego zwrócimy się do wojewody o uchylenie tego zarządzenia, a jeżeli to nie przyniesie skutku, podejmiemy inne kroki prawne, aby to zarządzenie zlikwidować. Rafał Trzaskowski zasłania się pięknymi słowami o neutralności światopoglądowej, o empatii na uczucia innych, ale tak naprawdę wprowadza jedyną według niego obowiązującą wizję świata - powiedział Poseł PiS Michał Dworczyk.


- Wiceprzewodniczący Platformy Obywatelskiej Rafał Trzaskowski definiuje Polskę jako Polskę, w której musi być wprowadzony Zielony Ład, Polskę, w której aktywiści mają nasze dzieci edukować na temat ideologii LGBT w przedszkolach i Polski, która jest Polską bez krzyża. I na to nie ma zgody. Nie ma zgody na dyskryminację katolików, nie ma zgody na opiłowywanie przez Platformę Obywatelską katolików, nie ma zgody na łamanie konstytucji. Prawo i Sprawiedliwość jako cała formacja, nasz Klub Parlamentarny, stajemy murem za wszystkimi dyskryminowanymi - powiedział Poseł Janusz Kowalski.



Lista aktualności