- Sejm w swoim stanowisku wyrażał pogląd, który został odzwierciedlony w wyroku, że przepis ustawy o RPO, który daje mu możliwość działania w charakterze pełniącego obowiązki w czasie nieokreślonym, jest niezgodny z Konstytucją - powiedział Poseł PiS Arkadiusz Mularczyk.
Podkreślił, że Trybunał Konstytucyjny nie oceniał osoby fizycznej, która pełni tę funkcję, ale oceniał przepisy Konstytucji oraz zapisy ustawy o RPO.
- Trybunał Konstytucyjny uznał argumenty, które zawarliśmy we wniosku, uznał art. 3 ust. 6 ustawy o RPO za niezgodny z Konstytucją. Jednocześnie wyznaczył trzymiesięczny termin na wejście w życie tego rozstrzygnięcia - dodał Poseł PiS Marek Ast.