- W krajach, w których wprowadzono euro nastąpił wyraźny wzrost cen. Skorzystały na tym tylko kraje silne. PO mówiąc o wprowadzeniu euro, nie liczy się z tym, jakie to będzie miało konsekwencje dla kieszeni Polaków - mówił Europoseł PiS Ryszard Czarnecki podczas konferencji prasowej.
Postawił pytanie, dlaczego Koalicja Europejska deklaruje na forum międzynarodowym wprowadzenie euro, chociaż nie ma na to zgody Polaków?
- My uważamy, że o wprowadzeniu euro muszą decydować względy gospodarcze, interes Polaków, a nie, jak w przypadku Koalicji Europejskiej, względy polityczne i chęć przypodobania się innym - stwierdził.
Europoseł Zbigniew Kuźmiuk dodał, że „chcemy europejskich płac, a nie cen”.
- Tylko z własną walutą, jesteśmy w stanie gonić duże europejskie gospodarki. Z polskim złotym rozwijamy się dużo szybciej - powiedział.