Świnoujście otrzymało w ubiegłym tygodniu decyzję o dofinansowaniu z unijnych środków budowy tunelu łączącego wyspy Uznam i Wolin. Jak mówił wtedy prezydent Świnoujścia Janusz Żmurkiewicz, na tę decyzję czekał 15 lat, a mieszkańcy miasta 70 lat.
Wicemarszałek Sejmu Joachim Brudziński, który w Szczecinie podsumował 2016 r. w regionie, powiedział podczas konferencji prasowej, że decyzja ta oznacza, iż po 70 latach pojawiła się realna i konkretna perspektywa stałego połączenia Wyspy Wolin z Wyspą Uznam.
- Doceniając wkład i rolę każdego, kto do tego przyłożył rękę warto podkreślić, że nie byłoby tej decyzji bez zaangażowania rządu PiS - podkreślił.
Joachim Brudziński odniósł się także do wprowadzonej w życie ustawy o aktywizacji przemysłu okrętowego nazywanej ustawą stoczniową. Powołując się na informacje portalu gospodarkamorska.pl Brudziński powiedział, że stoczniowcy, którzy wyjechali w poszukiwaniu pracy za granicę po zlikwidowaniu stoczni w Szczecinie, teraz dzięki ustawie stoczniowej są przekonani, że odbudowa przemysłu okrętowego nastąpi.
Wicemarszałek Sejmu przypomniał także, że w czerwcu ub.r. podpisano list intencyjny ws. budowy dwóch promów na zamówienie Polskiej Żeglugi Bałtyckiej. List podpisali uczestnicy konsorcjum, które ma zbudować jednostki: Gdańska Stocznia Remontowa im. J. Piłsudskiego, Stocznia Remontowa "NAUTA", Morska Stocznia Remontowa Gryfia oraz Szczeciński Park Przemysłowy, działający na terenach po byłej stoczni w Szczecinie.
Zdaniem Brudzińskiego, powołującego się na informacje wspomnianego portalu, stocznia Gryfia weszła w br. z pełnym portfelem zamówień.
- Kiedy obejmowaliśmy władzę stocznia remontowa Gryfia chyliła się ku upadkowi, a Polska Żegluga Bałtycka była przygotowywana do prywatyzacji, bo państwu się to nie opłacało, bo było zbyt drogie. Wszystko miało być polikwidowane, bo się nie da. Okazuje się, że się da - podsumował Wicemarszałek Brudziński.