- Dziś na Radzie Ministrów dyskutowaliśmy o płacy minimalnej i minimalnej stawce godzinowej - te kwestie pokazują stosunek państwa do obywateli. Płaca minimalna powinna być drogowskazem dla pracodawców, bo pokazuje jak regulacje płacowe mają odnosić się do tych, którzy najmniej zarabiają. Jednym z głównych naszych celów jest zmniejszanie nierówności, również płacowych - mówił Premier Mateusz Morawiecki podczas konferencji prasowej wraz z Minister Rodziny i Polityki Społecznej Marleną Maląg.
Jak wspomniał, przystąpiliśmy do skokowego zwiększania płacy minimalnej.
- Okazało się, że nasze działania podnoszą produktywność i konkurencyjność. Płaca minimalna może szybko rosnąć. Cenimy pracę Polaków i nie godzimy się na głodowe stawki, które były do 2015r. Niskie płace i tania siła robocza to recepta na rozwój gospodarczy naszych poprzedników - to jest wbrew naszej filozofii działania. Nasi poprzednicy lubili mówić o tanim państwie, a to wiązało się z niskimi płacami i wysokim bezrobociem. Przywracamy godność pracy i to nie są puste słowa. Po konsultacjach ze związkami zawodowymi zdecydowaliśmy się na mocniejsze podniesienie płacy minimalnej, która od 1 stycznia 2023r. wyniesie 3490 zł brutto, a od 1 lipca 2023r. 3600 zł brutto. Płaca minimalna wzrośnie w 2023 roku dwukrotnie. Podobnie będzie z minimalną stawką godzinową, która od 1 stycznia 2023r. wyniesie 22,80 zł brutto, a od 1 lipca 2023r. 23,50 zł brutto – oznajmił.
- Praca w Polsce jest pod wyjątkową ochroną. Daje to poczucie bezpieczeństwa oraz spełnienia swoich ambicji. Wszystkie rozwiązania podejmowane przez Rząd #PiS od 2015 roku temu służą - powiedziała Minister Marlena Maląg.
Zaznaczyła, iż wynagrodzenia są istotą kwestią, bo one dają wsparcie dla polskich rodzin.
- Czas pandemii był tego jeszcze większym przykładem. Obecnie mamy najniższy poziom bezrobocia w kraju. Ciągle dbamy o to, aby Polakom żyło się lepiej. Systematycznie podnosimy płacę minimalną od 2015 r. W roku 2023 - będzie ona na rekordowo wysokim poziomie. Otaczamy opieką i wsparciem obywateli, aby zarabiający najniższą krajową mieli więcej pieniędzy, a komfort życia się podnosił. Dwie podwyżki płacy minimalnej oraz stawki godzinowej czekają nas w przyszłym roku. Płaca ta w Polsce systematycznie wzrasta. Dlatego utrzymujmy stabilny rynek pracy, a Polska jest stale dobrze rozwijającym się państwem - poinformowała.