- Wybieramy się na Marsz Niepodległości. Bardzo wielu członków naszej partii i jej sympatyków przyjeżdża na ten marsz z całej Polski. Wybieramy się przede wszystkim z jedną intencją. Chcemy, by obóz patriotyczny był zjednoczony i szedł razem w tym marszu, ale także szedł razem w przedsięwzięciach politycznych, które są potrzebne po to, by zmienić obecny stan Polski. Aby Polska trwała, by naród polski trwał, by Polska była krajem suwerennym. My doskonale wiemy, że źródła cywilizacji europejskiej tkwią w chrześcijaństwie i wiemy, że to wszystko, co z tego wynika, powinno być także obronione. I to jest nasz cel. Możemy się w pewnych sprawach różnić, ale w tych sprawach powinniśmy być całkowicie zjednoczeni. Mamy tutaj do czynienia także i z innymi problemami, które jak sądzę są powodem tego gromadzenia się wielkiej liczby naszych obywateli w trakcie Marszu Niepodległości. Chodzi o to, co dzisiaj dzieje się w Polsce, co zagraża i polskiemu państwu, i polskiemu narodowi, rodzinie, społeczeństwu. Chodzi o całkowite zniszczenie systemu praworządności, obowiązywania prawa. Potrzebna jest jedność, wspólny cel, wspólne działania i jest potrzebne, by ten Marsz Niepodległości był wyrazem właśnie tej jedności i tego wszystkiego czego potrzebujemy, dlatego by Polska trwała, i żeby słowa "Warto być Polakiem!" były rzeczywiście czymś, co określa świadomość przynajmniej zdecydowanej większości naszego narodu. - Prezes PiS J. Kaczyński.