- Wczoraj w Parlamencie Europejskim miała miejsce debata o przyszłości sektora transportowego. Prawo i Sprawiedliwość od zawsze stoi po stronie firm zajmujących się transportem. Największe grupy polityczne w PE zadecydowały wbrew prawu i regulaminowi o procedowaniu Pakietu Mobilności - poinformował Europoseł PiS Tomasz Poręba podczas konferencji prasowej z udziałem Europosłów Karola Karskiego i Ryszarda Czarneckiego.
Dodał, że przegłosowano złe, szkodliwe raporty, które nie ułatwią funkcjonowania sektorowi transportowemu.
- Głosowanie nad Pakietem Mobilności pokazało, że PO, SLD - wszyscy, którzy nazywają się Koalicją Europejską, nie znaczą nic w PE, a europosłowie z Koalicji Europejskiej nie są w stanie wpływać na to, co dzieje się w Europarlamencie - oznajmił.
Europoseł Ryszard Czarnecki stwierdził, że PO, która mówi o gwarancji wpływów Polski w Europie, nie potrafiła załatwić dobrego budżetu, pomimo posiadania swojego komisarza – Ewy Bieńkowskiej.
- PO, szczycąca się swoimi wpływami w Europie, nie jest w stanie przekonać swoich partnerów do poparcia polskich postulatów - kontynuował.
Europoseł Karol Karski dodał, iż komisarz Bieńkowska nie reaguje, gdy podejmowane są w PE decyzje sprzeczne z interesem Polski.
- Koalicja Europejska mówi „wielki wybór”, a my mówimy, że to wielkie oszustwo - podsumował Europoseł Tomasz Poręba.