W siedzibie PE w Strasburgu odbyło się otwarcie wystawy poświęconej św. Janowi Pawłowi II zorganizowanej przez Stałe Przedstawicielstwo RP w Brukseli we współpracy z delegacją PiS w PE. Wydarzenie otworzył Ryszard Legutko, współprzewodniczący Grupy Europejskich Konserwatystów i Reformatorów.
Otwarciu towarzyszyły kontrowersje związane z brakiem zgody na prezentację wystawy w kształcie zaplanowanym przez organizatorów. Wystawa miała być podzielona na dwie części - pierwszą poświęconą Janowi Pawłowi II a drugą - Józefowi Piłsudskiemu, która jednakże nie mogła zostać pokazana.
- Niestety, Parlament Europejski zdecydował o zablokowaniu wystawy o Józefie Piłsudskim. W ten sposób Parlament Europejski zdecydował się uczcić setną rocznicę odzyskania przez Polskę niepodległości, cenzurując wystawę o Piłsudskim. Jest to rzecz absolutnie bulwersująca i nie zostanie zapomniana - powiedział.
Współprzewodniczący Grupy EKR odniósł się także do ogromnego wkładu św. Jana Pawła II w przemiany w Polsce i na świecie.
- Należę do pokolenia, które było świadkiem pierwszej pielgrzymki św. Jana Pawła II do Polski - było to niezapomniane doświadczenie, które zmieniło oblicze ziemi, a zwłaszcza polskiej ziemi - mówił.
Przypomniał także wizytę św. Jana Pawła II w Strasburgu.
- Był jedną z pierwszych osób, która zwracała nam uwagę na zagrożenia wynikające z liberalnej demokracji, jednakże byliśmy zbyt entuzjastyczni, by te ostrzeżenia traktować poważnie - oznajmił.