ETS-2 to są obciążenia dotyczące wszystkiego!

- Czasem być przeciwko decyzji Komisji Europejskiej to znaczy być za Unią Europejską, za silniejszą Unią Europejską. Ponieważ na przykład, kiedy wchodziliśmy do Unii Europejskiej to była naprawdę potężna gospodarka. Jak zobaczymy na wzrost gospodarczy od 2004 roku, to bywało tak, że nawet rozwijaliśmy się szybciej niż gospodarka Stanów Zjednoczonych, a byliśmy przed Chinami. Od czasu, kiedy wprowadzono ETS i zaczęto wycofywać darmowe uprawnienia (każdy może to zobaczyć na tabeli) gospodarka Unii praktycznie stoi w miejscu, a Stany Zjednoczone już nie tylko nam odjechały, ale Chiny nas przegoniły w tym czasie. I oni zamiast wyciągać z tego wnioski, to dają jeszcze więcej tego, co doprowadziło nas dzisiaj do tej sytuacji - powiedział Europoseł Patryk Jaki.

- Zachęcam do tego, żebyśmy jako Polacy chcieli aktywnie brać udział w rozmowie na temat przyszłości Europy. Nie poddawali się takim prostym hasełkom, ty jesteś za Unią Europejską, czy ty jesteś przeciwko Unii Europejskiej, tylko interesowali się, czym jest ETS, czym jest ETS-2.  Inni korzystają z węgla, tylko mówią, że Polska nie może, bo akurat ma go najwięcej i nie może najwięcej na tym zarabiać - dodał Europoseł.

- Polska stała się jedną z najważniejszych gospodarek światowych. To znaczy, my musimy tworzyć państwo ambitnych obywateli, którzy będą chcieli Polski, która nie będzie patrzyła tylko afirmatywnie na Unię Europejską, ale będzie potrafiła zrozumieć, jak ona działa i walczyć o to, aby jak najsilniej wpływać na jej interesy. Dzisiaj mainstream próbuje w Polsce ustawić w dwudziestolecie wejścia Polski do Unii Europejskiej dyskusję w taki sposób, że albo się jest za Unią Europejską, albo się jest przeciwko Unii Europejskiej. Ja uważam, że tę dyskusję trzeba ustawić inaczej. Mianowicie, nie czy chcemy być w Unii Europejskiej, ale w jakiej Unii Europejskiej. Polaków trzeba wciągać w tę dyskusję, poznać ze szczegółami, a to będzie powodowało, że nasza pozycja wewnątrz Unii będzie rosła - podsumował Europoseł Patryk Jaki.

- ETS-2 to są obciążenia nie tylko dla naszych gospodarstw domowych, nie tylko dla samochodów, tylko to są obciążenia dotyczące wszystkiego. Jeżeli będziemy chcieli jakąś paczkę zamówić, ona przepłynie do nas statkiem, zapłacimy więcej. Zapłacimy też więcej za warzywa, bo one też muszą przyjechać. Więcej zapłacimy także za lot samolotem - powiedział Poseł PiS Poseł Daniel MILEWSKI

- Rząd dziś nam wmawia, że łatwiej jest rozbudowywać lotnisko w Warszawie, niż budować CPK. Czyli łatwiej jest zburzyć pół Raszyna, część obwodnicy, część Ursynowa, schronisko na Paluchu, zapłacić miliardowe odszkodowania niż budować CPK. Nikt tego nie kupuje. Wiadomo, że tu chodzi o to, żeby nie zagrozić niemieckim interesom, bo tu nie chodzi tylko o wygodę naszego podróżowania. Tu chodzi także o potężny hub transportowy dla gospodarki, który, jeżeli Polska ma się rozwijać, musi być w Polsce, nie może być tylko w Niemczech - zakończył Poseł PiS.


#TAKdlaCPK

Lista aktualności