- Z przyjemnością mogę dzisiaj potwierdzić naszą sprawczość, skuteczność i konkret. Tym konkretem jest największy w historii Polski program budowy dróg, który tworzy spójną infrastrukturalną całość w ramach naszej Ojczyzny - powiedział Premier Mateusz Morawiecki w Piątnicy Poduchownej na Podlasiu w czasie uroczystego otwarcia odcinka drogi S61 via Baltica.
Dodał, że program ten opiewa na kwotę blisko 300 mld zł.
- Każdy kilometr drogi to dodatkowe możliwości przyciągania przedsiębiorców, możliwości rozwojowe danego regionu. Każda taka droga to kręgosłup rozwoju dla powiatów i województw - stwierdził.
Podkreślił, że „Polska będzie jednym z najlepiej skomunikowanych krajów w całej Europie”.
- Tak całościowo trzeba patrzeć na gospodarkę - uszczelniony system finansów publicznych, programy społeczne, ale też wielki program infrastrukturalny. Będziemy mogli przyciągać nowe inwestycje. Jest to kluczowy program, dlatego, że pokawałkowana Polska będzie scalona - kontynuował.
Minister Infrastruktury Andrzej Adamczyk przypomniał, że w 2015 r., przed przejęciem władzy przez Zjednoczoną Prawicę, „przyjęto program budowy dróg krajowych wart 200 mld zł, który miał zapewnione finansowanie w kwocie 107 mld zł”.
- Dzięki temu pojawiła się możliwość realizacji takich inwestycji, jak autostrada A1 Łódź-Tuszyn. Dzięki temu realizujemy Via Carpatię. Realizujemy kolejne inwestycje, jak droga S3 - połączenie Świnoujścia z południem Europy. Do tych projektów należy też Via Baltica, przy której dzisiaj jesteśmy - mówił.
Jak dodał, w 2019 r. program przyspieszył, co pozwoliło na realizację projektowanych inwestycji i zwiększenie ich zakresu rzeczowego, m.in. objęcie programem budowy drogi S17 i S12 w woj. lubelskim, a także dróg S8 i S5 na Dolnym Śląsku i zabezpieczenie finansowania dla budowy trasy S6 na Pomorzu oraz połączenia między Bydgoszczą a Toruniem.
- Drogi, których możliwości techniczne powoli się wyczerpują, zostaną rozbudowane. Podnosimy bezpieczeństwo w ruchu drogowym. To jest właśnie Polski Ład - silnik rozwoju, który napędzi polską gospodarkę - powiedział.