- Dzisiaj w co najmniej kilku stolicach europejskich przywódcy wielu partii - około 10, w tym dwie włoskie - Bracia Włosi pani Giorgi Meloni, Liga Pana Salviniego, w Hiszpanii Vox Pana Abascala, we Francji Zjednoczenie Narodowe Marine Le Pen, Fidesz na Węgrzech, w Polsce PiS, ale tych partii jest więcej, podpisują wspólną deklarację - poinformował Prezes PiS Jarosław Kaczyński.
Podkreślił, że powodem podpisania deklaracji jest konferencja w sprawie przyszłości Europy, która ma niejasne cele oraz strukturę i można przypuszczać, że chodzi o pogłębienie procesów, które nie prowadzą do rozwoju UE.
- Nie chcemy rewolucji proponowanej przez UE. Uważamy ją za przedsięwzięcie, które, jak wszystkie tego typu zamysły w historii świata, przyniesie tylko bardzo wiele nieszczęść, a przede wszystkim radyklane ograniczenie wolności - wskazywał.
Zaznaczył, że deklaracja zawiera akceptację dla samej idei UE, jej założeń, pochwałę sukcesów, które zostały odniesione, ale z drugiej strony przestrzega przed wszystkimi niepokojącymi zjawiskami, stawia na suwerenne narody.
- To inicjatywa, która jest potężnym wsparciem dla tych wszystkich, którzy chcieliby zachować tradycję europejską, narody europejskie, ich różnorodność, a jednocześnie chcą podtrzymać wolność indywidulaną i podtrzymać stałą współpracę - dodał.