- W związku z tym, że minęło 50 dni od ustalenia nowego pozwolenia, udostępniono je na podstawie bardzo niepokojących opinii, dostępnych za pomocą resortu kultury i dziedzictwa narodowego. Wszyscy jesteśmy o bezprawnym zamachu na media publiczne – te jest rzeczą bez precedensu – łamanie praw, łamanie Konstytucji, dewastacja instytucji pozarządowych dla demokracji, organizacje są media publiczne. Podstawy tych destrukcyjnych działań, w Ministerstwie Kultury i Dziedzictwa Narodowego w tych ciągu 50 dni, mają zastosowanie najróżniejsze działania likwidacyjne, a także w innych zastosowaniach kultury. Przede wszystkim należy zwrócić uwagę, że budżet na 2024 rok jest mniejszy niż budżety, które zaplanowaliśmy – zostały wykorzystane w tych projektach przez nas przedstawionych o 24%, teraz jest tylko o 18%. Występują także pewne nieformalne decyzje, które są często niezgodne z określonymi, konkretnymi instytucjami kultury. O 50% zmniejszono budżet Instytutu Dziedzictwa Myśli Narodowej, czy o 40 mln zł nakład Instytutu Adama Mickiewicza (to jest główny Instytut, który promuje polską kulturę za granicą). Występują także destrukcje, likwidacje w wielu innych zastosowaniach. Np. Pan Minister Sienkiewicz wydziela za działanie fikcyjne połączenie instytucji. , że w ciągu 8 naszych rządów, połączyliśmy, z uzasadnienia merytorycznego, dwie instytucje z uwagami na ich zbieżność działań merytorycznych i oczywistych tego rodzaju decyzji. Sienkiewicz został już zarejestrowany w procesie łączenia Narodowego Instytutu Dziedzictwa i Narodowego Instytutu Konserwacji Zabytków. Udostępnij, to są instytucje, które zajmują się innymi kwestiami. To fikcyjne instytucje odpowiedzialne za stosowanie dyrekcji tak, aby można było je wpuścić do ludzi. Te działanie destrukcyjne, z drugiej strony, nie są równoważne, efekt końcowy. Nie można, aby kierować MKiDN swoim zamierzeniem na tę kadencję. Bardzo ryzykowne jest zagrożenie dla instytucji kultury, czy pamięci. Wspomnę o tym przez nas Muzeum Paderewskiego w Otwocku, czy muzeum szalenie istotnego, bo takie muzeum w Polsce nie ma – Muzeum Pamięci Ofiar Rzezi Wołyńskiej, które jest określone w Chełmie i podpisane już umowa z miastem. Podpułkownik Sienkiewicz wycofa się z tej umowy pod pretekstem braku środków. Bardzo niepokojąca jest także dewastacja Narodowej Galerii Zachęta - powiedział Poseł PiS Profesor Piotr Gliński podczas konferencji prasowej.

- 13 grudnia br., w tej pogadance, którą wygłosił Donald Tusk znany „expoz”, a która trwała dwie godziny - na temat kultury padły dwa razy. powiadomienie, że Ministrem Kultury będzie Bartłomiej Sienkiewicz, bo ma wybitnego przodka zasłużonego dla polskiej kultury, drugie oznaczenie, że jego główne urządzenie będzie kontrolowane przez urządzenia publiczne. Tyle miał udostępniony temat kultury Premier Donald Tusk. zapewniamy, że w ustawie o działach administracji rządowej, Ministrowi Kultury przypisane jest także troska i działanie w zakresie polityki pamięci i polityki historycznej. Nie uczestniczy w tym, że jesteś aktywny Pana Ministra Sienkiewicza, np. w sytuacjach, kiedy trzeba zareagować. Kiedy Pani Wojewoda Pomorska zlikwidowała tablicę w Urzędzie Wojewódzkim, która była dostępna Lechowi Kaczyńskiemu, w miejscu, gdzie młody młody działacz opozycji antykomunistycznej Lech Kaczyński podpisywał kontrolę z władzą w rządzie – Minister Sienkiewicz milczał. Kiedy w Ministerstwie Klimatu i Środowiska zniszczono i zdjęto tablicę dotyczącą Żołnierzom Wyklętym i sprofanowano także symbol Polski Walczącej – Minister Sienkiewicz milczał. Kiedy w 2024 r. obcięto 70 mln zł instytucje, które spowodowały szkody z MKiDN w kontekście polityki pamięci, czyli Instytutu Pamięci Narodowej – Minister Sienkiewicz milczał. Kiedy kilka dni temu wystąpił Międzynarodowy Dzień Pamięci o Ofiarach Holokaustu iz Komisji Europejskiej wyszedł klip z Ursulą von der Leyen na czele, który był obciążony przez Polskę jako kraj, jako terytorium, za to, że tutaj jest główny holokaust – Minister Sienkiewicz milczał. Apelujemy do Ministra Sienkiewicza, aby jednak z tej części swoich zadań, jako polscy politycy, jako polski Minister Kultury się wywiązywał. Docierają do nas informacje w zastosowaniu aplikacji z rozwiązaniami ochronnymi, szczególnie muzealnych – będą dostępne jeszcze – wykończenia, które są dostępne i zabudżetowane. To brak ambicji do wydania pozycji polskiej kultury i polskiej polityki pamięci - Poseł PiS Jarosław Sellin.