- Za kilkanaście miesięcy czeka nas wybór. Wierzę, że Polacy pójdą drogą, którą wybraliśmy i dojdziemy do celu jakim jest Polska zasobna, Polska szans dla każdego - mówił Prezes PiS Jarosław Kaczyński w Bielsku Podlaskim.
Podkreślił, że „wiele dobrego przez blisko 7 lat rządów udało się w Polsce zrobić, również dla wsi”.
- Zabezpieczyliśmy własność wsi i dopłaty dla ok. 97% polskich rolników. Zwiększyliśmy dopłaty do paliw, zabezpieczyliśmy rolników na wypadek suszy. Rolnicy otrzymali różnego rodzaju udogodnienia jeżeli chodzi o sprzedaż żywności - przypomniał.
Dodał, że dziś dochód przeciętnego gospodarstwa domowego na wsi zbliżył się do tego przeciętnego dochodu gospodarstw domowych w mieście.
- Nasze czyny można przedstawić w przeliczeniu. Nasi poprzednicy mieli taki zwyczaj, że państwo nic nie może zrobić. Wynikało to z tego, że Polska była okradana, a my to zakończyliśmy - powiedział.
Jak oznajmił, rząd Prawa i Sprawiedliwości przeznaczył ponad 200 mld zł na świadczenia społeczne.
- Idziemy do przodu mimo pandemii, mimo wojny, żadnego programu nie ograniczyliśmy. Przywróciliśmy godność rodzinom. Jest wzrost świadczeń na osoby niepełnosprawne i seniorów. Będę zabiegał o to, by 14. emerytura była na stałe - zapowiedział.
Prezes PiS mówił także o rekordowej inflacji, która dotknęła Europę.
- Polityka energetyczna UE jest pierwszym powodem inflacji, drugi to konieczne tarcze podczas pandemii. Ale głównym powodem inflacji jest wojna i wzrost cen surowców. Łagodzimy skutki inflacji poprzez wakacje kredytowe, dopłaty do węgla i nawozów - stwierdził.
Podkreślił, że celem Prawa i Sprawiedliwości jest potężna armia, która zapewni pokój, bo, jak przypomniał "chcesz pokoju - szykuj się do wojny".
- Musimy wziąć pod uwagę wszystkie czynniki, które są na Ukrainie, dlatego nie doprowadzimy, by ktoś miał przewagę. Kupujemy czołgi, myśliwce, żeby zwiększyć nasze bezpieczeństwo, ale to też podniesie nasz status. Mój Śp. Brat Lech Kaczyński mówił, że chciałby, aby o Polsce mówiono jako o poważnym państwie. Tak będzie - zapewnił.