Kolejna odsłona szaleńczej ideologii Zielonego Ładu

- Za nami posiedzenie Parlamentu Europejskiego w Strasburgu. Kolejna odsłona tej szaleńczej ideologii, ideologii nowej swoistego rodzaju religii, Zielonego Ładu. Kolejne dyrektywy skutkujące kolejnymi setkami tysięcy złotych drenowanych z kieszeni polskich obywateli. Dyrektywa zatytułowana o charakterystyce energetycznej budynków. Cóż, co się pod tą dyrektywą kryje? Kilka szczegółów. Chociażby koniec kotłów gazowych do 2025 roku. Wszyscy Polacy, którzy skorzystali chociażby z programu „Czyste Powietrze”, a takich wniosków tutaj w Polsce było ponad 700 tysięcy, złożyli wniosek o wymianę tzw. kopciuchów, czyli tych kotłów na węgiel, na gaz, do 2020 roku. Do 2040 roku będą musieli całkowicie wycofać się z wszelkich kotłów na kopaliny. Jeżeli to nie jest objaw swoistego rodzaju szaleństwa ekologicznego, to kolejne przykłady. Od 2030 roku wszystkie nowe budynki mają być zeroemisyjne. Od 2050 roku wszystkie istniejące budynki mają być zeroemisyjne. Zeroemisyjność, czyli szaleństwo ideologiczne, czego najlepszym przykładem jest fakt, że do momentu wojny na Ukrainie gaz z punktu widzenia największej gospodarki europejskiej, czyli niemieckiej, był źródłem energii tzw. czystej. Czyli dopóki Niemcy mieli z Rosjanami Nord Stream, gaz był w porządku. Kiedy Nord Stream został wyłączony, nagle okazuje się, że gaz jest kopaliną i należy od gazu odejść. A w co wejść? Pompy ciepła. Gdzie te pompy będą produkowane? One już powstają jak grzyby po deszczu w fabrykach, chociażby wzdłuż granicy polsko-niemieckiej, właśnie w Niemczech. #Koalicja13grudnia doprowadziła w Parlamencie Europejskim, również głosami swoich przedstawicieli, do tego, że każdy Polak, który dziś zamieszkuje w budynku jednorodzinnym, będzie musiał wyłożyć od kilkudziesięciu do kilkuset tysięcy złotych w ramach realizacji tej ideologicznej religii Zielonego Ładu, a tak naprawdę polityki mającej skutkować tym, że niektóre gospodarki dalej będą rosły, a inne będą marginalizowane. Przed nami wybory samorządowe. Miejmy świadomość, że doprowadzenie do sytuacji, w której władze chociażby na poziomie Sejmików Wojewódzkich przejmą również ludzie z #Koalicja13grudnia, będzie skutkowało czymś takim, jak przyjęta 16 listopada ubiegłego roku rezolucja, deklaracja przez Sejmik Województwa Zachodniopomorskiego wzmocnienia spójności społecznej czyli - migracji i integracji. Co się za tym kryje? Przygotowywanie opinii publicznej, w tym wypadku na Pomorzu Zachodnim, do przyjęcia nielegalnych migrantów. Miejmy świadomość, że #Koalicja13grudnia forsuje ideologiczne i swoistego rodzaju, można powiedzieć, religijne szaleństwa, a tak naprawdę konsekwentnie realizuje politykę największych graczy w Unii Europejskiej, czyli Niemiec, Francji i innych tzw. państw Starej Unii kosztem Polski, czy kosztem państw Europy Środkowo-Wschodniej – powiedział Wiceprezes PiS Joachim Brudziński.


 - Zielona ideologia wdarła się do polskich sądów. Polską, szczególnie Dolnym Śląskiem, wstrząsnął fakt, że sąd unieważnił decyzję środowiskową w sprawie Turowa, który jest odpowiedzialny za od 5 do 8% energii w naszym systemie energetycznym, tej stabilnej energii, która potrzebna jest do realizacji pomysłów związanych z energią odnawialną. Bardziej zielonego i politycznego wyroku dawno nie widziałam. W swoim uzasadnieniu wysoki sąd powiedział, że dlatego uchyla decyzję środowiskową, tą, która jest podstawą do przedłużenia do 2044 roku wydobycia w Turowie, ponieważ w decyzji środowiskowej nie znalazły się zapisy umowy polsko-czeskiej, która jest realizowana. Trzeba zaznaczyć, że nie ma żadnych podstaw, żeby ta umowa w tej decyzji środowiskowej się znalazła. Byłam wczoraj w Turowie, byłam w Bogatyni, rozmawiałam z pracownikami, mieszkańcami, rozmawiałam z burmistrzem, który drży o ciepło, które dostarczane jest właśnie dla mieszkańców z Turowa. Wiedzą jedno, że ten wyrok sądu o unieważnieniu decyzji środowiskowej to decyzja o zamknięciu kopalni, dlatego że obowiązująca koncesja jest do 2026 r. To jest jutro, to jest zaraz. W związku z tym, że zapadła taka decyzja, również nie będzie można dokonywać żadnych inwestycji, dlatego że w każdym miejscu, w każdym organie administracji zawsze proszą o decyzję środowiskową   . Co jest najbardziej wstrząsające w sprawie Turowa? Spokój prezesa PGE, spokój Minister Klimatu i Środowiska. Jej szef Szymon Hołownia, Pan rotacyjny Marszałek był podczas tej awantury, kiedy jednoosobowo chciano zamknąć kompleks Turów w ciągu jednego dnia, był na skarpach i mówił, że trzeba ten wyrok wykonać. Żądamy natychmiastowej reakcji Prezesa PGE, rządu Donalda Tuska. Związki zawodowe zapowiadają bardzo szeroko zakrojone działania od sporu zbiorowego przez strajk. Myślą o wyłączeniu również elektrowni, żeby Państwo, łącznie z tymi, którzy skarżą cały czas te decyzje, zobaczyli co to znaczy brak prądu. To jest wyzwanie dla nas jako całej grupy politycznej na najbliższe tygodnie. Jest 30 dni na to, żeby ten wyrok skasować. Żądamy kasacji tego politycznego, zielonego wyroku – dodała Europoseł PiS Anna Zalewska.

 Chciałbym przypomnieć głosowanie 15 stycznia 2020 roku. Delegacja Prawa i Sprawiedliwości była jedyną delegacją, która zagłosowała przeciwko Zielonemu Ładowi. Kiedy ostrzegaliśmy przed Zielonym Ładem, to mówiono, że nie rozumiemy potrzeby ratowania planety, która płonie. W zeszłym tygodniu odbyło się kluczowe głosowanie na temat liberalizacji handlu z Ukrainą i chciałbym pokazać to głosowanie, aby rozwiać wątpliwości. W Komisji ds. Handlu Międzynarodowego, w której zasiadam i pracuję wspólnie z Europosłem Witoldem Waszczykowskim, są także Europosłowie Belka i Hibner, nasi oponenci. W sprawie liberalizacji handlu z Ukrainą ja, razem z Europosłem Waszczykowskim byliśmy przeciw, a Hibner i Belka za. Mówiliśmy o tym, że trzeba wspierać Ukrainę, że Ukraina musi się bronić, że musi mieć wsparcie militarne. Apelowaliśmy szczególnie do strony niemieckiej, aby wywiązała się ze swoich zobowiązań. To nie było ważne. Najważniejsze było to, aby potężne koncerny nadal zarabiały. Ciekawostką jest to, że w trakcie głosowania na sali plenarnej Pan Belka nie wziął udziału w głosowaniu. Już akurat nie był zainteresowany tym głosowaniem. #Koalicja13grudnia jedno mówi, drugie robi. W Polsce opowiada bajki, że będą walczyć o interes polskiego rolnika, że będą walczyć o Polaków. W parlamencie robią to, czego oczekuje Bruksela. Chcemy, aby Polacy byli świadomi, że #Koalicja13grudnia to hipokryci – zaznaczył Europoseł PiS Dominik Tarczyński.



 























Lista aktualności