- To były słowa Prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego, które wypowiedział już podczas naszej pierwszej wizyty w Kijowie: misja NATO na Ukrainie, by bronić Ukrainy i ukraińskiej nieba. Cieszę się, że dziś, po miesiącach nacisków, setkach rozmów, nasi zachodni sojusznicy – Francja, Niemcy i inne kraje – są gotowi przekazywać na Ukrainę ciężki sprzęt bojowy – mówił Premier Mateusz Morawiecki, który podkreślił, że dzięki zabiegom Polski nie tylko Niemcy przekażą systemy Patriot na Ukrainę, ale także USA.
Zaznaczył, że wszystkie zabiegi Prawa i Sprawiedliwości dążą w kierunku zapewnienia Polsce bezpieczeństwa, spokojnego rozwoju.
- PiS równa się wiarygodność, bezpieczeństwo, powaga. O to chciałem zaapelować do liderów opozycji, aby w momentach trudnych, kiedy potrzebna jest wspólna praca nad polską racją stanu nie bawili się z naszymi strażnikami granicznymi w berka, nie biegali z reklamówkami wzdłuż granicy, nie siali zamętu. Polska potrzebuje stabilności - oznajmił.
Wicepremier, Minister MON Mariusz Błaszczak dodał, że zasadniczym celem rządu Prawa i Sprawiedliwości jest doprowadzenie do tego, żeby Polska była bezpieczna.
- Wzmacniamy polskie siły zbrojne, rozwijamy polskie siły zbrojne, a rząd koalicji PO-PSL likwidował jednostki Wojska Polskiego na wschód od Wisły - przypomniał.
- Doprowadziliśmy do tego, że Ukraina otrzyma system Patriot, i to zarówno amerykański, jak i niemiecki. Można przeprowadzić te działania, tylko trzeba chcieć i trzeba potrafić. To też sprawa kwalifikacji politycznych, których, jak się okazuje, opozycja nie ma, bo opozycja jest ślepo zapatrzona w Niemcy i to, co stanowią Niemcy dla opozycji jest drogowskazem – oznajmił.