- W trudnych czasach Europa staje na wysokości zadania. Rosja chciała w kilka dni opanować Ukrainę i złamać europejską jedność. Dziś widzimy, że Ukraina trwa, a jedność w Europie nie została przerwana - oznajmił Premier Mateusz Morawiecki podczas konferencji prasowej w Sztokholmie.
Jak powiedział, NATO musi powrócić do swoich korzeni i stać się silniejsze za sprawą Szwecji i Finlandii, które dołączą do Paktu Północnoatlantyckiego.
- Przyłączenie tych państw do NATO jest jasnym sygnałem do Rosji, że nie będzie rozbicia w Europie. Rosja opowiedziała się za przeszłością, a Europa musi opowiedzieć się za przyszłością. Nie chcemy kolejnego wyścigu zbrojeń, ale tu zależy wiele od Rosji. Nam zależy na uniezależnieniu Europy od Kremla - dodał.
Wspomniał, że po 1989r. na świcie panowała jedna reguła, która mówiła, że nie ma rozwoju bez globalizacji.
- Dziś widzimy, że nie ma rozwoju bez bezpieczeństwa. Polska wspólnie z USA, Szwecją i Ukrainą buduje nową architekturę bezpieczeństwa. Rozmawialiśmy z Premierem Szwecji o tym, co nas łączy, o planach współpracy i rozwoju infrastruktury. Linia biegnąca od Sztokholmu, przez Warszawę po Kijów może oznaczać nową współpracę i jest jednocześnie to linia oporu przeciw Rosji - poinformował.