- Mamy wojnę hybrydową, ale wojna z użyciem broni w tej chwili nie rysuje się na horyzoncie. Nie wydaje mi się, żeby Łukaszenka był w stanie odważyć się na coś więcej, niż w tej chwili - mówił Prezes PiS, Wicepremier Jarosław Kaczyński na antenie PR24.

Dodał, że „istnieją obecnie pewne kłopoty, na niektóre nie mamy wpływu, bo pojawiają się w skali międzynarodowej”.

- Są one wynikiem zewnętrznych zjawisk, planów wobec naszego kraju, ale jesteśmy dużo silniejsi niż byliśmy i damy radę - zapewnił.

Podkreślił, że zagrożeniem jest działanie bardzo dużej wpływowej grupy wewnątrz Polski, która za nic ma polski interes. Kolejnym zagrożeniem, z którym trzeba i będziemy walczyć, jest inflacja. A trzecie zagrożenie to pandemia COVID19.

- Mamy dobrą sytuację gospodarczą. W niedługim czasie przedstawimy społeczeństwu pakiet antyinflacyjny - będzie on w znacznej mierze skuteczny - oznajmił.

Jak mówił „będziemy budować elektrownie wiatrowe na Morzu Bałtyckim, budujemy już elektrownie gazowe, których w Polsce prawie nie było. Będziemy budować energetykę atomową - zrobimy wszystko, co trzeba, ale jest kwestia tempa”.

- Nie będę rozstrzygał, czy zawetujemy program Fit For 55 czy nie - na pewno taka opcja też wchodzi w grę. Trzeba brać pod uwagę, że Polska, ze wszystkich krajów UE, znajdowała się na starcie w najgorszej sytuacji - przypomniał.

Nawiązując do działań opozycji, stwierdził, że „Prawo i Sprawiedliwość chce rozmawiać w taki sposób, żeby to nie przyniosło kolejnego zaostrzenia konfliktu czy jego utrzymanie, ale rzeczywistą poprawę”.

- W tej chwili nie potrzebujemy demonstracji - potrzebujemy rozmowy w ciszy, ale przede wszystkim musi być jedność - powiedział.