Premier Beata Szydło została uhonorowana Nagrodą Klubów "Gazety Polskiej” za "rozwagę, pracowitość, energię, za umiejętność stworzenia zespołu, współpracy z innymi, podziału zadań, za umiejętność korzystania z talentów, zdolności i pomysłów innych dla wspólnego celu".
Szefowa rządu dziękując za nagrodę powiedziała, że jest to nagroda szczególna, gdyż jest efektem dyskusji we wszystkich klubach "Gazety Polskiej".
- Odbieram ją jako nagrodę Polaków, nagrodę, którą właśnie obywatele postanawiają dedykować osobie, którą uznają w danym roku za dla nich tą godną wyróżnienia - oświadczyła.
Premier podziękowała wszystkim, którzy wspierali PiS w minionych latach, gdy partia była w opozycji, i gdy - jak mówiła - dzięki wielu spotkaniom udało się stworzyć program, który potem zaprezentowany został w kampaniach prezydenckiej i parlamentarnej 2015 r.
- Dzisiaj możemy właśnie zmieniać Polskę dla Polaków, zmieniać Polskę tak, jak życzą sobie tego polskie rodziny - zaznaczyła.
Jak mówiła, wierzy, że Polska ma dobrą przyszłość.
- Polska jest państwem, które dzisiaj jest dla wielu, wielu, ludzi na całym świecie państwem, którego nam zazdroszczą. Jesteśmy bezpieczni, suwerenni, jesteśmy dumnym narodem - mówiła.
Podkreśliła, że Polacy zbyt długo walczyli o wolność, by łatwo z niej rezygnować.
- Do tych idei, o których była tutaj mowa, do wizjonerstwa, do prawdy, musimy jeszcze dołożyć wolność. I rząd PiS jest rządem wizjonerskim, rządem prawdy i rządem wolności. Ale nie byłoby rządu PiS gdyby nie wy wszyscy, to jest wasz rząd, to jest rząd Polaków, to jest rząd wszystkich tych ludzi, którzy dzisiaj myślą przede wszystkim o naszym wspólnym domu, o naszej ojczyźnie, o Polsce - powiedziała Premier Szydło.
Wicepremier Mateusz Morawiecki został wyróżniony tytułem Człowieka Roku 2016 "Gazety Polskiej" za "wizjonerstwo i udowodnienie niedowiarkom, że poprawa losu zwykłych ludzi jest korzystna dla gospodarki".