W Parlamencie Europejskim w Strasburgu podczas trwającej sesji plenarnej miała miejsce debata nad sprawozdaniem dotyczącym ochrony osób z niepełnosprawnościami. W dyskusji udział wzięli Europosłowie PiS: Krzysztof Jurgiel oraz Beata Mazurek.
Europoseł Krzysztof Jurgiel mówił, że w sprawozdaniu zwrócono uwagę na wiele trudności, z jakimi borykają się osoby niepełnosprawne. Jak podkreślił, jest rzeczą oczywistą, że osoby te potrzebują szczególnego wsparcia.
- Należy chronić ich prawa oraz dbać o ich godność, a także pomagać w szczególnie istotnych dla nich obszarach, jak zdrowie i edukacja, aby umożliwić im szerokie uczestnictwo w życiu społecznym, czy na rynku pracy - zaznaczył.
Wspomniał również o ujętej w sprawozdaniu kwestii cyfryzacji, która jest z jednej strony szansą na integrację słabszych grup społecznych, z drugiej zaś wymaga inwestycji w odpowiednie umiejętności cyfrowe.
Zwrócił uwagę, że istotne jest, aby oddzielić realną potrzebę pomocy potrzebującym od narzucania kwestii ideologicznych. Jego zdaniem nie powinno się wspominać w dokumencie o Konwencji Stambulskiej, która zawiera szkodliwe elementy, jak na przykład ideę płci jako wyboru społeczno-kulturowego, którego można dowolnie dokonywać.
Europoseł Beata Mazurek stwierdziła, że omawiane sprawozdanie dotyka wielu kwestii, które powinny być rozwiązane, by pomóc w codziennym życiu 87 milionom Europejczyków z niepełnosprawnościami.
- Chcemy, by osoby z niepełnosprawnościami były akceptowane i doceniane, bo chociaż wszyscy jesteśmy równi, to jednocześnie każdy jest wyjątkowy - podkreśliła.
Jak wyjaśniła w sprawozdaniu wielokrotnie pojawia się sformułowanie o tym, że wzywa się Unię Europejską, Komisję Europejską i państwa członkowskie do konkretnych działań.
- To pokazuje, jak wiele jest jeszcze do zrobienia, by osoby z niepełnosprawnościami mogły w pełni korzystać z przysługujących im praw społecznych, politycznych czy gospodarczych - stwierdziła.
Jej zdaniem sprawozdanie dotyka wielu ważnych dla osób niepełnosprawnych obszarów, jak np. zatrudnienie, edukacja, zdrowie czy ochrona socjalna. Dodała, że znalazły się w nim też kwestie, które niekoniecznie muszą być istotne z punktu widzenia osoby niepełnosprawnej.
- Musimy skupić się na rzeczach ważnych. Takich, które skutecznie wpłyną na poprawę życia osób niepełnosprawnych, jednocześnie odrzucając te, które z realną pomocą nie mają nic wspólnego - apelowała.