- Chcemy porozmawiać o tym, co od tygodni bulwersuje Polaków, a więc o obietnicach Tuska. Przewodniczący PO powiedział wszystko, co nie jest zgodne z rzeczywistością. Dlatego możemy stwierdzić, że podstawowym DNA Donalda Tuska jest kłamstwo. Mówi on, że nie podniósł wieku emerytalnego, że nie pozwoli zabrać pieniędzy Polakom, a zabrał pieniądze z OFE. D. Tusk mówił, że nigdy nie wyjedzie do Brukseli, a stało się inaczej. Chcemy pokazać to, jak przewodniczący PO kłamie i jaka stawka jest tegorocznych wyborów, bo D. Tusk chce zostać premierem - mówił Europoseł Prawa i Sprawiedliwości Tomasz Poręba podczas konferencji prasowej w Warszawie.
Jak oznajmił, postanowiliśmy przypomnieć przewodniczącemu PO, że dzisiaj jest Międzynarodowym Dniu Bez Kłamstwa.
- Ta konferencja jest także skierowana do TVN, gdzie te informacje nie są podawane. My przypominamy wypowiedzi D. Tuska, bo on mówi m. in., że Baltic Pipe to jego pomysł. Przez miesiące PO straszyło Polaków, że nie będzie węgla, że Polacy będą zamarzać. To wszystko okazało się bajkami. Od polityków wymaga się wiarygodności, by w przyszłości realizowali swój program, by dotrzymywali słowa. Tusk mocno rozjeżdża się z rzeczywistością, bo w jednym tygodniu mówi jedno, a w kolejnym przedstawia inne stanowisko lub przypisuje sobie wprowadzone reformy. Pan Donald mówi o rzekomo trudnej sytuacji w szkolnictwie. My dostrzegamy potrzeby, ale to Donald Tusk, jako premier przewidział 0 zł podwyżek dla nauczycieli - poinformował.
- Za rządów PO zlikwidowano 1800 szkół, a bardzo często były to szkoły na terenach wiejskich. Tusk mówi, że program obniżka podatków 3x15 miał wymiar tylko symboliczny. To znaczy, że obietnice wiążą tylko tych, którzy w nie wierzą. Rząd Donalda Tuska podniósł m. in. podatek VAT, a obiecywał obniżkę podatków. Przewodniczący PO jest niewiarygodnym politykiem, a słowa nie maja dla niego żadnego znaczenia. To przestroga dla nas wszystkich, ponieważ zbliżają się wybory. Dziś widzimy, że odbieranie głosu Polakom, to będzie rutynowe działanie Tuska - stwierdził Rzecznik Prawa i Sprawiedliwości Rafał Bochenek.
Jak zapytał, czy Tusk liczy na amnezję Polaków?
- Czy liczy na to, że ludzie zapomnieli? Tusk odbiera głos osobie, która zaprosiła go do domu. Czy nie będzie tak samo, gdyby doszedł do władzy i wtedy odbierze głos Polakom, a złożone obietnice okażą się nieprawdą? Jesteśmy świadkami sytuacji, gdzie Pan Tusk spotyka się z ludźmi jakby nigdy nie był premierem, jakby nie podnosił podatków, czy nie podniósł wieku emerytalnego. PO chwali się, że to oni przygotowali program 500Plus. Polacy muszą zadać sobie pytanie kim jest D. Tusk? - oznajmił.