1 sierpnia Premier Mateusz Morawiecki złożył kwiaty przed tablicą pamiątkową poświęconą Śp. Prezydentowi RP Lechowi Kaczyńskiemu w Muzeum Powstania Warszawskiego, gdzie wspomniał sława Śp. Prezydenta o Powstańcach.
- Śp. Prezydent Lech Kaczyński - twórca Muzeum Powstania Warszawskiego, a dziś duchowy kustosz tego miejsca, mówił, że "Powstańcy Warszawscy byli najdzielniejszymi Żołnierzami w historii Narodu polskiego, którzy walczyli do końca" - powiedział.
Zaznaczył, że najważniejsza w powstańczej walce była obrona wartości.
- Pomyślmy, co czuli "Stokrotka" i "Korab" z filmu A. Wajdy, gdy doszli do końca kanałów i wiedzieli, że już nie zobaczą nieba. Zastanawiając się nad tym, jaka była wartość tej walki, nie możemy myśleć tylko o szansach na zwycięstwo, a o wartościach, których Powstańcy bronili - stwierdził.
Wymienił bestialskie metody walki Niemców z Powstańcami, jakim było stawianie ludności cywilnej przed niemieckie czołgi.
- Bestia niemiecka wbiła kły w Warszawę. Pomyślmy, co w sercach mieli Powstańcy, gdy naprzeciw siebie widzieli polskich cywilów, pędzonych przez niemieckie czołgi jako żywe tarcze. Barbarzyństwo, które Niemcy wtedy reprezentowali, było nie do pomyślenia. Heroizm, walka o wolność, za wszelką cenę - także za cenę swojego życia była wtedy i jest dzisiaj dla nas wzorem do naśladowania, wzorem dla przyszłych pokoleń - zaznaczył.
- Dziękuję wszystkim, którzy dbają o pamięć o Powstaniu Warszawskim, bo ta pamięć daje nam dzisiaj perspektywy na przyszłość. Nie byłoby nas dzisiaj takich, jakimi jesteśmy, bez Powstania Warszawskiego, bez Powstańców Warszawskich. Oddaję Im najwyższy hołd i cześć a wszystkim Powstańcom dziękuję za Ich wielką ofiarę, która nie poszła na marne. Cześć i chwała Bohaterom! - podkreślił.