- W naszym hymnie śpiewamy, że będziemy Polakami. Wydaje się to oczywiste, ale są tacy, którzy chcą być unikami pochodzenia polskiego. Czy to nie będzie oznaczać zubożenia Unii Europejskiej w sferze kulturowej? Nasza formacja uważa, że dbałość o interes narodowy, to bycie w Unii Europejskiej, ale ona musi działać zgodnie z przyjętymi traktatami. To jest treść sporu, który toczy się w naszym kraju i w Europie - mówił Prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński podczas spotkania z mieszkańcami Przemyśla.
Zaznaczył, że naszą Ojczyzną jest Polska i musimy się przeciwstawić temu, co się dzieje w Europie.
- Nasi przeciwnicy nie mają żadnych przekonań, bo jednego dnia Donald Tusk straszy więzieniem, a innego mówi o miłości. W Polsce są dwie partie, z czego jedna jest partią polską i to ona musi wygrać wybory. Ta druga partia wściekle atakuje obecny rząd, by zdobyć władzę, ale z ich rządów nie będzie dobrze. Jest siła propagandy i kłamstwa z drugiej strony, ale i siła nienawiści, którą chcę się nam przypisać. To my naprawiliśmy gospodarkę, nastąpiły podwyżki płac, dzieci przestały być głodne - oznajmił.
Wspomniał, że nie pozwoliliśmy na rabunek Polski.
- Wprowadziliśmy 500+, nastąpiła reforma polityki społecznej. Doszło do dużej reformy cywilizacyjnej, znacznie został podniesiony poziom życia. Ogromnie istotne jest to, aby budżet krajowy był pełen. Nie tylko chodzi o inwestycje, ale o aspekty obronne, które są ważne wobec postawy Rosji. Ale odnosi się to również do kultury. Dziś wsparcie otrzymują instytucje, które zmieniają nasz kraj. To wszystko dzieje się po to, aby obronić naszą Ojczyznę i wartości takie jak rodzina - stwierdził.
Dodał, iż bronimy tego, co ważne.
- Mamy szansę na zwycięstwo, ale ono musi być okupione ciężką pracą. Ważne, by społeczeństwo, które nam sprzyja, wiedziało, że trzeba wyrównać przewagę, która powstała przez media - my możemy to zrobić bezpośrednio. Ważne jest to, by jak najwięcej osób przekonać do głosowania na naszą formację. Musimy stworzyć Korpus Ochrony Wyborów. Trzeba zmienić prawo, by sposób liczenia głosów był bardziej przejrzysty. Będziemy także organizować Biura Ochrony Wyborów, które mają działać w razie niepokojących sytuacji. Walka będzie toczyła się na zasadzie, że każdy głos będzie istotny. Musimy zwyciężyć, możemy zwyciężyć, ale to nie przyjdzie łatwo - będzie to ogromny wysiłek. Podejmijmy ten wysiłek dla Polski, dla naszych rodzin, dla lokalnej ziemi, dla rodziny Polaków! - poinformował.